Świdnicki społecznik Andrzej Hercuń o ludziach i dramacie ukraińskiego frontu

swidnica24.pl 2 godzin temu

Na pomoc uchodźcom z Ukrainy wraz z bliskimi i przyjaciółmi ruszył od pierwszych dni pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Na tym jednak nie poprzestał. W ramach społecznej inicjatywy „Mam szczerą wolę” systematycznie wspiera cywilów i żołnierzy na linii frontu. O swoich doświadczeniach i dramacie Ukrainy po rosyjskiej agresji opowiedział podczas czwartkowego spotkania w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świdnicy.


Andrzej Hercuń wraz z żoną Małgorzatą stworzył w Świdnicy Kraszowicką Zagrodę, która zaprasza na spotkania z historią i tradycją. Pomaga dzikim ptakom, jest rekonstruktorem, a od ponad dwóch lat systematycznie organizuje transporty pomocowe na ukraiński front. Zaangażował się także w walkę z rosyjską dezinformacją, pokazując tragedię ludzi, którzy przechodzą wielokrotne ewakuacje, żyją w ciągłym strachu przed pociskami i dronami.

Podczas spotkania pokazał nagrania i zdjęcia ze swoich wypraw, a także drony, które stały się główną bronią w wojnie, rozpętanej przez Federację Rosyjską.

/red./
fot. Mariusz Ordyniec

1 z 34
Idź do oryginalnego materiału