Święto marynarzy po nowemu

polska-zbrojna.pl 3 godzin temu

28 listopada, a nie – jak dotychczas – w ostatnią niedzielę czerwca obchodzone będzie Święto Marynarki Wojennej. Taką decyzję podjął wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz na wniosek Inspektoratu Marynarki Wojennej. W tym roku obchody już się odbyły w tradycyjnym terminie, ale ponieważ decyzja MON-u została wydana po nim, marynarze będą świętować ponownie 28 listopada.

Przedstawiciele Inspektoratu Marynarki Wojennej o zmianę wnioskowali już w zeszłym roku. Tłumaczą, iż nowa data bardziej odpowiada historii formacji. Jest ściśle związana z dziejami polskiej floty. – 28 listopada 1918 roku marszałek Józef Piłsudski wydał dekret powołujący Marynarkę Wojenną. Jest to dla nas data symboliczna. Od tego momentu formalnie zaczyna się historia naszych jednostek. Data wybrana przez marszałka nie była zresztą przypadkowa. Kilkaset lat wcześniej, 28 listopada 1627 roku, polska flota odniosła wielkie zwycięstwo nad morskimi siłami Szwecji, pod Oliwą. Stąd właśnie taki wniosek i decyzja. Data 28 listopada bardziej pasuje jako święto morskich sił zbrojnych naszego kraju niż dotychczasowy termin na koniec czerwca – tłumaczy kmdr por. Cezary Walczak, szef Wydziału Koordynacyjnego Inspektoratu Marynarki Wojennej Rodzajów Sił Zbrojnych.

Dotychczas Święto Marynarki Wojennej obchodzono w ostatnią niedzielę czerwca, w trakcie Święta Morza (lub Dni Morza), które obchodzone jest od 1932 roku, a jego celem jest oddanie hołdu wszystkim ludziom związanym zawodowo z morzem – a więc nie tylko marynarce wojennej, ale generalnie marynarzom, stoczniowcom, portowcom, żeglarzom itp. W czasach II RP Dni Morza odbywały się w Gdyni. Po 1945 roku komunistyczne władze zdecydowały, iż będą one obchodzone na całym polskim wybrzeżu Bałtyku. Miało to zwiększyć wydźwięk Dni Morza jako święta „ludzi pracy”.

REKLAMA

Święto Morza przez cały czas z wojskiem

Główne uroczystości z okazji Święta Marynarki Wojennej zwykle odbywały się w Gdyni na skwerze Kościuszki. Nie brakowało elementów niezwykle widowiskowych i atrakcyjnych dla mieszkańców, gości i turystów, takich jak uroczysta defilada i salwy armatnie. Organizowane były także m.in. koncerty, pokazy dynamiczne jednostek pływających w akcji i formacji morskich (m.in. Formozy), a goście mogli też za darmo zwiedzać okręty, np. ORP „Orzeł”, ORP „Piorun” i ORP „Albatros”.

Wojskowe atrakcje z okazji Święta Marynarki Wojennej co roku przyciągały tłumy widzów, na co bez wątpienia duży wpływ miała oczywiście przyjemna, letnia aura. Tak było i w tym roku. Dlatego decyzja o przeniesieniu święta na zimną porę jesienną wywołała zdziwienie. Przedstawiciele marynarki jednak uspokajają. W czerwcowych Dniach Morza nadal, tak jak do tej pory, będą brały udział również wojska morskie. – Marynarka Wojenna nie chce się separować od tych obchodów. Tak jak dotychczas, będziemy uczestniczyć w celebrowaniu Dni Morza. W ostatnią niedzielę czerwca będziemy organizowali liczne atrakcje, m.in. możliwość zwiedzania koszar, imprezy plenerowe itp. – zapewnia kmdr por. Cezary Walczak.

Z kolei nowe Święto Marynarki Wojennej, 28 listopada, będzie miało również charakter otwarty dla cywilnych obserwatorów, gości czy turystów. – Centralne obchody w tym roku odbędą się w Garnizonie Gdynia, przy pomniku Polska Morska, na nabrzeżu przed ORP „Błyskawica”. Szczegółowy scenariusz uroczystości jest właśnie opracowywany – tłumaczy oficer.

W rocznicę zwycięstwa

Bitwa pod Oliwą, stoczona 28 listopada 1627 roku, była największym zwycięstwem w historii polskiej floty. Wówczas to dwie polskie eskadry statków (dziesięć jednostek, ponad 1100 żołnierzy) pod wodzą adm. Arenda Dickmanna na redzie Gdańska zmierzyły się z siłami morskimi Szwecji (sześć jednostek, 700 żołnierzy). Polacy mimo większych sił nie byli faworytem w tym starciu, m.in. ze względu na znacznie mniejsze doświadczenie od marynarki szwedzkiej. Ostatecznie jednak zwyciężyli, zadając wrogom dotkliwe straty. Zginęło ponad 300 żołnierzy szwedzkich. Szwedzi stracili też dwa galeony. Straty polskie wyniosły 47 zabitych.

Zwycięstwo pod Oliwą odbiło się szerokim echem na dworach w Europie i udowodniło, iż polska flota może mierzyć się ze szwedzką, wzmocniło pozycję króla Zygmunta III Wazy w Gdańsku oraz doprowadziło do zniesienia blokady portu gdańskiego przez Szwedów.

Tuż po odzyskaniu niepodległości marszałek Józef Piłsudski wydanym przez siebie dekretem zdecydował o powołaniu Marynarki Wojennej. „Z dniem 28 listopada 1918 roku rozkazuję utworzyć Marynarkę Polską, mianując jednocześnie pułkownika marynarki Bogumiła Nowotnego szefem Sekcji Marynarki Wojennej przy Ministerstwie Spraw Wojskowych” – brzmiał dokument. Służbę w marynarce w jej pierwszych dniach pełnili Polacy służący dotychczas we flotach zaborców. Pierwsze jednostki polskiej Marynarki Wojennej powstały w 1918 i 1919 roku w Modlinie. Były to: Flotylla Rzeczna, Oddział Zapasowy Marynarzy i Batalion Morski.

Marcin Moneta
Idź do oryginalnego materiału