Święty Mikołaj rozpocznie rozwożenie prezentów od wysp Pacyfiku, następnie poleci do Nowej Zelandii i Australii, potem Azji, Afryki i Europy a na końcu do Ameryki.
NORAD informuje, iż będzie śledzić go przy pomocy wojskowych satelitów oraz myśliwców F-18. W lokalizacji pomagają czujniki podczerwieni, ponieważ nosy reniferów wydzielają duża ilość ciepła.
Tradycja śledzenia Mikołaja przez NORAD sięga 1955 roku. W zabawie biorą udział setki wolontariuszy, którzy w ubiegłym roku odebrali od dzieci ponad 130 tysięcy telefonów.
Pozycję Mikołaja mogą śledzić miliony dzieci na całym świecie – SPRAWDŹ.