Systemy przeciwdronowe i przeciwlotnicze. Wielka inwestycja MON w Tarnowie

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz rozmawia z jednym z pracowników Zakładów Mechanicznych Tarnów.

Zakłady Mechaniczne Tarnów wchodzą w nową fazę rozwoju i znacząco rozszerzają profil działalności. W poniedziałek 29 grudnia w Tarnowie podpisano umowę inwestycyjną, na mocy której spółka zostanie dokapitalizowana kwotą 310 mln zł.

O decyzji poinformował wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, podkreślając, iż inwestycja jest jednym z kluczowych projektów wzmacniających krajowy przemysł zbrojeniowy oraz bezpieczeństwo państwa. Środki pochodzą z Funduszu Inwestycji Kapitałowych i mają zostać przeznaczone na rozbudowę produkcji, rozwój technologii oraz wzmocnienie zaplecza serwisowo-szkoleniowego.

Jak zaznaczył szef MON, tarnowskie zakłady „wchodzą na nowy, wyższy poziom”. Z producenta broni strzeleckiej i granatników mają stać się wytwórcą kompletnych systemów przeciwdronowych i przeciwlotniczych, przeznaczonych nie tylko dla Wojska Polskiego, ale także dla państw sojuszniczych. Oznacza to zmianę roli spółki – z dostawcy komponentów na integratora i producenta pełnych systemów bojowych.

Ministerstwo Obrony Narodowej wskazuje, iż inwestycja umożliwi rozwój produkcji oraz integrację zestawów obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu, w tym elementów realizowanych w ramach programów Pilica i Narew. Szczególny nacisk położony ma zostać na obronę antydronową, która stanie się jednym z głównych kierunków rozwoju zakładów.

Dokapitalizowanie ma również wzmocnić zaplecze badawczo-rozwojowe oraz zdolności serwisowe i remontowe, co – jak podkreśla MON – przełoży się na większą suwerenność technologiczną, stabilne miejsca pracy w regionie i mniejsze uzależnienie od zagranicznych dostawców.