Według wiceministra obrony Cezarego Tomczyka kluczowe, „nie tylko z puntu widzenia heraldyki czy symboliki” jest wprowadzenie szachownicy w skalach szarości, wiążącego się z nabyciem trudnowykrywalnych samolotów bojowych F-35, w których stosuje się także malowanie oznaczeń o obniżonej widzialności. Dodał, iż każde umniejszenie tych własności jest niekorzystne dla „najwyższej możliwej klasy” myśliwców zakontraktowanych przez poprzedni rząd. „To z jednej strony wymóg producenta, z drugiej wymóg dzisiejszego pola walki” – przypomniał.