„W końcu Europa zrozumiała, iż ochrona jej wschodniej granicy jest wspólną odpowiedzialnością; to wspólne europejskie zadanie”, powiedział podczas spotkania liderów państw wschodniej flanki NATO w Helsinkach premier Donald Tusk.
W stolicy Finlandii odbył się szczyt państw wschodniej flanki Unii Europejskiej, w którym uczestniczyli szefowie rządów Polski, Finlandii, Szwecji, Litwy, Łotwy, Estonii, Rumunii i Bułgarii. Donald Tusk zabrał głos podczas wspólnej konferencji prasowej liderów po zakończeniu obrad.
Premier podkreślał, iż kooperacja regionalna państw wschodniej flanki ma długą historię i opiera się na solidnych fundamentach politycznych. — Nasza kooperacja z krajami regionu nie jest niczym nowym. To jeden z najbardziej solidnych i odpowiedzialnych formatów politycznych, nie tylko w Europie — zaznaczył.
Szef polskiego rządu zwrócił uwagę na kluczową rolę Polski w systemie wsparcia dla Ukrainy, zwłaszcza w wymiarze logistycznym. — Polska w kwestii pomocy Ukrainie odpowiada dziś za całą logistykę: huby logistyczne w okolicach Rzeszowa oraz lotniska. Musimy być aktywni i skuteczni na wschodnich granicach, jeżeli chodzi o ten obszar — powiedział Tusk.
Jak dodał, ochrona wschodniej granicy Unii Europejskiej przestała być postrzegana jako wyłącznie regionalny problem. — Europa rozumie, iż ochrona naszej wschodniej granicy jest naszą wspólną odpowiedzialnością — podkreślił premier.
Z kolei premier Finlandii Petteri Orpo podkreślił, iż regiony przy wschodniej granicy UE muszą odgrywać kluczową rolę w projektach obronnych Unii, a zadaniem państw tego obszaru jest utrzymywanie tej kwestii wysoko w unijnej agendzie.
Na szczycie uzgodniono, iż Finlandia i Polska będą koordynować działania na rzecz wzmocnienia wspólnej obrony wschodniej flanki UE, przy ścisłej współpracy w ramach UE i NATO.
Orpo stwierdził, iż wzmocnienie zdolności obronnych na całej granicy z Rosją zwiększy bezpieczeństwo całej Europy, a odpowiedzialność za to spoczywa na samych Europejczykach.
Bezpieczeństwo wschodniej flanki to bezpieczeństwo całej Europy
Po zakończeniu szczytu przywódcy państw wschodniej flanki UE przyjęli wspólne oświadczenie, w którym uznali Rosję za najpoważniejsze, bezpośrednie i długoterminowe zagrożenie dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego.
Liderzy zadeklarowali:
-
dalsze wzmacnianie zdolności obronnych państw wschodniej flanki,
-
pogłębianie koordynacji działań w ramach UE i NATO,
-
kontynuację wsparcia politycznego, wojskowego i logistycznego dla Ukrainy,
-
rozwój współpracy w zakresie ochrony granic zewnętrznych UE i infrastruktury krytycznej.
W oświadczeniu podkreślono, iż bezpieczeństwo wschodniej flanki oznacza bezpieczeństwo całej Europy.
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy
Helsiński szczyt odbył się dzień po spotkaniu europejskich przywódców w Berlinie, które miało miejsce w poniedziałek 15 grudnia. Po rozmowach z udziałem delegacji Ukrainy oraz Stanów Zjednoczonych ogłoszono tam, iż USA i Europa zobowiązały się do współpracy nad zapewnieniem Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa w przypadku zakończenia wojny z Rosją.
W berlińskim oświadczeniu podkreślono m.in.: konieczność długoterminowego wsparcia militarnego i politycznego dla Ukrainy, potrzebę koordynacji działań UE, NATO i USA oraz znaczenie wschodniej flanki UE jako kluczowego elementu bezpieczeństwa całego kontynentu.
Liderzy w Helsinkach wskazywali, iż ustalenia z Berlina wzmacniają znaczenie regionalnej współpracy państw graniczących z Rosją i Ukrainą oraz potwierdzają, iż bezpieczeństwo wschodniej flanki pozostaje jednym z priorytetów europejskiej polityki bezpieczeństwa.








