W tegorocznym budżecie państwa na obronność zapisanych jest 186,6 mld zł, czyli o 28,6 mld zł więcej niż rok wcześniej. Rząd przygotowując plan wydatków, wyliczał:124,3 mld zł to wydatki budżetu państwa (co stanowi 3,1 proc. planowanego Produktu Krajowego Brutto w 2025 roku i oznacza wzrost o 6,2 mld zł w stosunku do roku 2024);62,3 mld zł to środki Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych (wydatki Funduszu po wyeliminowaniu środków z budżetu państwa przekazywanych przez Ministra Obrony Narodowej – wzrost o 27,1 mld zł w stosunku do roku 2024 po II zmianie planu Funduszu).Na modernizację zabezpieczenia granicy z Białorusią przeznaczyliśmy ponad 0,5 mld zł.Już wiadomo, iż w 2026 roku pieniędzy ma być jeszcze więcej. Mają wynosić 5 proc. PKB (obecnie to 4,7 proc) i sięgną 200 mld zł.Pozostaje liczyć na programy sojusznicze?Pieniądze są potrzebne, żeby płacić żołnierzom, przyjmować do służby nowych, szkolić ich, kupować sprzęt i amunicję. Bo mamy z wieloma z tych spraw problemy.Szef BBN gen. Dariusz Łukowski właśnie przyznał w Polsat News, iż sytuacja nie jest dobra. Padło pytanie o to, czy to prawda, iż Polska ma zapas amunicji tylko na 5 dni.– Jest to możliwe w wielu obszarach, wielu typach amunicji. Ale nie można powiedzieć, iż we wszystkich typach środków mamy taką samą sytuację. Zależy to od tego, o jakich środkach bojowych mówimy, do jakiego sprzętu – odpowiedział generał.Trudno mu było ocenić, czy starczy nam środków, gdyby np. Polska została zaatakowana przez Rosję pociskami rakietowymi. Generał tłumaczył, iż w tym pomogłyby nam programy sojusznicze. Jednak przyznał, iż „sytuacja jest słaba”.To wszystko wpływa także na to, ile czasu bylibyśmy się w stanie bronić. – Myślę, iż w zależności od sposobu prowadzenia walki ta obrona mogłaby być prowadzona przez tydzień lub dwa. Przy dzisiejszym poziomie zapasów – przyznał szef BBN.CZYTAJ TEŻ:Dobryń Duży. Pomóżmy Justynie zacząć od nowaKary za brak szczepień mało skutecznym straszakiem. GIS ma inny pomysłRowerzystka wjechała na zebrę. Uderzyło w nią BMWJeszcze nam nie przeszło. Znowu padł rekord pozwoleń na broń