Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w środę o kolejnym ataku na terminal naftowo-gazowy w Rosji. Uderzony został obiekt na Półwyspie Tamańskim w Kraju Krasnodarskim. Półwysep oddziela Morze Azowskie od Morza Czarnego.
– Przeprowadzono uderzenie ogniowe na terminal naftowo-gazowy (firmy) Tamannieftiegaz w pobliżu osiedla Wołna na Półwyspie Tamańskim w Kraju Krasnodarskim Federacji Rosyjskiej – przekazał Sztab w komunikatorze Telegram.
Jak wyjaśnił, przedsiębiorstwo magazynuje oraz prowadzi dalszy przeładunek ropy naftowej, produktów naftowych i skroplonych gazów węglowodorowych w celu eksportu oraz zaopatrywania sił zbrojnych Rosji.
Sztab Generalny w Kijowie potwierdził też, iż dalekosiężne drony Centrum Operacji Specjalnych „Alfa” Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) uderzyły w środę rano w istotną bazę paliw „Temp” w mieście Rybińsk w obwodzie jarosławskim na zachodzie Rosji.
Wcześniej w środę władze rosyjskie informowały, iż Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały w nocy z wtorku na środę rosyjskie miasto portowe Tuapse w Kraju Krasnodarskim, powodując pożar w miejscowej rafinerii. W zakładzie należącym do koncernu Rosnieft wybuchł pożar, który miał być gwałtownie ugaszony.
Według strony rosyjskiej w wyniku ataku doszło też do pożaru w porcie w Tuapse, który również miano gwałtownie ugasić. Władze podały, iż na skutek ataku dwie osoby doznały obrażeń i uszkodzonych zostało pięć domów mieszkalnych.
Czytaj też: Ewakuacja czternastu wsi na Ukrainie. „Teren jest codziennie ostrzeliwany, a żyje tam 300 osób”









