Tajwan wzmacnia obronę przed Chinami

Prezydent Lai Ching-te

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te ogłosił nowy, szeroko zakrojony plan bezpieczeństwa narodowego, który ma odpowiedzieć na narastającą presję militarną i polityczną ze strony Chin. Pekin — jak podkreślił — dąży do wymuszenia „kapitulacji i zjednoczenia siłą”, co stawia wyspę w obliczu najpoważniejszego zagrożenia od dekad.

Plan, przedstawiony po spotkaniu z najważniejszymi urzędnikami ds. bezpieczeństwa, obejmuje dwa filary: wzmocnienie systemu obrony demokracji oraz dynamiczny rozwój zdolności militarnych. Rząd zapowiedział dodatkowy budżet obronny w wysokości 1,25 bln dolarów tajwańskich (ok. 40 mld USD) na lata 2026–2033.

Środki te mają trafić m.in. na stworzenie nowoczesnej tarczy przeciwlotniczej T-Dome, rozwój technologii sztucznej inteligencji w armii oraz unowocześnienie przemysłu obronnego. Jak wyjaśnił minister obrony Wellington Koo, celem jest budowa odpornego systemu zdolnego do precyzyjnych działań ofensywnych i defensywnych.

Lai ostrzegł, iż Chiny intensyfikują działania zmierzające do przekształcenia demokratycznego Tajwanu w „chiński Tajwan”. Według służb tajwańskich Pekin przygotowuje się do możliwej operacji militarnej około 2027 roku, a jego działania obejmują prowokacje wojskowe, operacje w tzw. szarej strefie, kampanie dezinformacyjne i próby destabilizacji społecznej.

Prezydent zaznaczył, iż Chiny prowadzą również „wojnę prawną, psychologiczną i informacyjną”, której celem jest wymazanie tajwańskiej suwerenności na arenie międzynarodowej. – Pekin chce zamknąć wolny, demokratyczny Tajwan w klatce autorytarnego „chińskiego Tajwanu” i podporządkować region Indo-Pacyfiku swoim ambicjom – podsumował.