Keith Kellogg informował już wcześniej, iż nie może się doczekać wystąpienia konferencji w Niemczech i omówienia możliwości "zakończenie krwawej i kosztownej wojny na Ukrainie". Jak przekazał w serwisie X, planuje spotkać się z "sojusznikami Ameryki, którzy są gotowi z nami współpracować".
Taki Amerykanie mają mieć plan na koniec wojny w Ukrainie
Konferencja w Monachium ma się odbyć dniach 14-16 lutego. Pojawiły już się spekulacje, iż Kellogg ujawni tam plan Trumpa ws. zakończenia wojny w Ukrainie. Informuje o tym agencja Bloomberg.
Dziennikarze Bloomberga wskazali, iż ostatnie komentarze i publiczne oświadczenia Kellogga oraz innych urzędników USA sugerują, iż plan będzie oparty na zasadzie "pokoju przez siłę".
Według doniesień mediów plan Trumpa może obejmować zamrożenie konfliktu, pozostawienie okupowanego przez Rosję terytorium w zawieszeniu. Plan ma też mieć na celu zapewnienie Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa. Poza tym kilka więcej wiadomo na ten temat.
– Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski już dał jasno do zrozumienia, iż złagodzi swoje stanowisko w sprawie terytoriów. I Putin też będzie musiał złagodzić swoje stanowisko. Z czasem – prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości – będziemy prowadzić rozmowy ze wszystkimi. I to jest dobre dla obu stron – stwierdził także niedawno Keith Kellogg w wywiadzie dla Fox News.
Zełenski powiedział ostatnio, iż może rozmawiać z Putinem
Człowiek Trump poinformował jednocześnie, iż USA chcą, aby w Ukrainie odbyły się wybory. jeżeli udałoby się doprowadzić do rozejmu, mogłyby się odbyć jeszcze przed końcem tego roku.
Co jednak ważne, Zełenski od dawna odrzucał wszelkie ustępstwa terytorialne wobec Rosji, której wojska kontrolują duży obszar południowo-wschodniej Ukrainy. Rosja ze swej strony domagała się m.in. zapewnień, iż Ukraina nigdy nie przystąpi do NATO.
Kilka dni temu Władimir Putin stwierdził za to, iż prawie trzyletnia wojna zakończyłaby się za "dwa miesiące" lub szybciej, jeżeli Zachód przestanie wspierać Kijów. Jego wypowiedź cytowała m.in. agencja AFP.
Tymczasem prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, iż jest gotowy usiąść do stołu negocjacyjnego z Władimirem Putinem, aby zakończyć wojnę. Te słowa padły w rozmowie z brytyjskim dziennikarzem Piersem Morganem.
"Putin nie boi się wojny z Zachodem – boi się załamania gospodarczego i wewnętrznych niepokojów. jeżeli jego gospodarka się załamie, jeżeli rosyjskie społeczeństwo się rozpadnie, nie utrzyma on władzy. To go naprawdę przeraża" – pisał z kolei Zełenski 4 lutego w serwisie X.