„Obywatel polski, który zamierza pełnić służbę w obcej armii lub obcej organizacji wojskowej, musi uzyskać zgodę Ministra Obrony Narodowej. W przypadku ominięcia tego obowiązku podlega karze więzienia od 3 miesięcy do lat 5 (...)” – informuje MON.I dodaje, iż aby uzyskać taką zgodę, trzeba spełnić kilka warunków. Np. trzeba mieć uregulowany stosunek do służby wojskowej, a strategicznym warunkiem jest to, iż „służba ta nie narusza interesów Rzeczypospolitej Polskiej, nie jest zakazana przez prawo międzynarodowe oraz nie wpłynie na zadania wykonywane przez Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej”.PRZECZYTAJ TEŻ: Lubelskie: Amfetamina w lodówce 45-latka. Policja zabezpieczyła ponad 140 porcji narkotykuWięzienie za walkęJeżeli ktoś nie ma takiej zgody, to musi się liczyć z karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. I jest problem, bo dotyka to wielu Polaków, którzy wyjechali walczyć z Rosją po stronie ukraińskiej. Głośny jest teraz przypadek 18-latka z okolic Poznania. Zaginął i był od marca poszukiwany przez polską policję. „Odnalazł” się Kilka dni temu, kiedy występował w filmie ukraińskiego centrum rekrutacyjnego. Polak służy w brygadzie powietrznodesantowej.Przepisy do zmianyPomysł zmiany przepisów i wykreślenie zapisów o karze dl żołnierzy pojawił się w 2022 roku. Zgłosił to Krzysztof Kwiatkowski z KO i miał szerokie poparcie. Jednak przepisów nigdy nie zmieniono. Dopiero teraz sprawy nabrały tempa. PRZECZYTAJ: Ukraiński maszynista prowadził pociąg po alkoholu. Jechało nim 200 pasażerów– Sytuacja prawna polskich obywateli, którzy walczą po stronie Ukrainy, powinna być dawno uregulowana. Jesteśmy im to winni – powiedział „Rzeczpospolitej” poseł Paweł Suski z KO, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej.To oznacza, iż Sejm w końcu ma wprowadzić abolicję dla Polaków walczących w Ukrainie. Projekt nowego prawa ma zostać po raz pierwszy odczytany w Sejmie na początku października.Zgodnie z tym, co podaje dziennik, projekt przepisów wskazuje, iż „przebacza się i puszcza w niepamięć” podjęcie służby w ukraińskich siłach zbrojnych oraz prowadzenie zaciągu do ukraińskiego wojska obywateli polskich lub przebywających w Polsce cudzoziemców.Projekt ma poparcie rządu, który wskazuje, iż „niepodległość Ukrainy leży w interesie Rzeczypospolitej Polskiej, gdyż zwiększa bezpieczeństwo zewnętrzne, odsuwając niebezpieczeństwo ataku Federacji Rosyjskiej na inne kraje”.