W sobotę, 8 lutego, w Lesie Dąbrowa pod Lublinem odbyło się intensywne szkolenie Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej K9 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Ćwiczenia miały na celu doskonalenie umiejętności niezbędnych do udziału w akcjach poszukiwawczych osób zaginionych. Dla zespołów składających się z żołnierzy i ich czworonożnych towarzyszy była to również okazja do przygotowania się do państwowych egzaminów certyfikujących.
Scenariusz ćwiczeń – czas miał najważniejsze znaczenie
Zgodnie z założeniami szkolenia, w sobotni poranek oficer dyżurny 2 Lubelskiej Brygady OT otrzymał wniosek o skierowanie Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej K9 do akcji poszukiwawczej w rejonie Lasu Dąbrowa i Zalewu Zemborzyckiego. Według scenariusza zaginioną osobą była kobieta chora na depresję, a trudne warunki pogodowe i terenowe dodatkowo zwiększały zagrożenie dla jej życia.
Fot. 2LBOTDziałania musiały być przeprowadzone gwałtownie i skutecznie, dlatego uczestnicy szkolenia skupili się na:
- doskonaleniu technik przeszukiwania terenów leśnych,
- przygotowaniu psów do pracy w trudnych warunkach,
- koordynacji działań zespołowych.
„Szybkie trójki” w poszukiwaniu zaginionych
Podczas ćwiczeń zastosowano metodę „szybkich trójek”, czyli 3-osobowych zespołów składających się z operatora oraz przewodników psów.
- Operator odpowiadał za nawigację, analizę danych GPS i kontrolę, aby cały sektor został dokładnie przeszukany.
- Przewodnik psa skupiał się na zachowaniu swojego czworonoga oraz interpretacji sygnałów, które mógł przekazywać pies.
Fot. 2LBOT„Bardzo ważnym zadaniem operatora jest również zaznaczanie miejsc niemożliwych do przeszukania, aby w czasie prowadzonej akcji nie doszło do wypadku” – podkreśliła st. kpr. Magda, zastępca dowódcy GP-R K9 2 LBOT.
Grupa K9 – najważniejszy element działań poszukiwawczych
Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza K9 w 2 Lubelskiej Brygadzie OT funkcjonuje od 2022 roku. Żołnierze biorą udział w licznych szkoleniach i współpracują z innymi służbami, m.in. Policją, Strażą Pożarną i Strażą Graniczną.
Grupa składa się z:
- dowódcy i analityków, którzy opracowują strategię poszukiwań,
- operatorów i przewodników psów, którzy realizują działania w terenie,
- psów ratowniczych, które dzięki swojemu instynktowi i treningowi zwiększają szanse na odnalezienie zaginionych.
Każdy z żołnierzy pełni Terytorialną Służbę Wojskową, łącząc swoje codzienne życie zawodowe i prywatne z misją niesienia pomocy w sytuacjach kryzysowych.
Fot. 2LBOTTerytorialsi i ich psy – gotowi na każde wyzwanie
Lubelscy Terytorialsi od 2019 roku regularnie uczestniczą w akcjach poszukiwawczo-ratowniczych, wspierając inne służby w odnajdywaniu osób zaginionych. Ich działania często okazują się najważniejsze dla ratowania ludzkiego życia.
Dzięki takim szkoleniom, jak to w Lesie Dąbrowa, żołnierze i ich czworonożni partnerzy nieustannie podnoszą swoje kwalifikacje, by w realnych sytuacjach działać jeszcze szybciej i skuteczniej.
Fot. 2LBOTCzy uważasz, iż Grupa K9 powinna być częściej wykorzystywana w akcjach ratowniczych? Podziel się swoją opinią w komentarzu!
