Terytorialsi z 4 Warmińsko-Mazurskiej BOT w akcji

polska-zbrojna.pl 21 godzin temu

Chociaż niż genueński przeszedł już nad Polską na Żuławach Wiślanych i Wysoczyźnie Elbląskiej przez cały czas dochodzi do podtopień. Wczoraj we wsi Święty Gaj doszło do przerwania wału przeciwpowodziowego. O poranku rozpoczęto prace naprawcze – do pomocy ruszyli żołnierze z Morąga. W sumie w czterech rejonach kraju w akcji usuwania skutków nawałnic pracuje ponad stu terytorialsów.

Wojskowe zgrupowania zadaniowe kontynuują działania w operacji przeciwpowodziowej. Dzisiaj żołnierze pomagali w Goleszowie (w akcji bierze udział 20 żołnierzy z 13 Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej), Tolkmicku (44 żołnierzy z 4 Warmińsko-Mazurskiej BOT) i Elblągu (18 żołnierzy z 4 Warmińsko-Mazurskiej BOT). Rano 4 Warmińsko-Mazurska BOT uruchomiła zgrupowanie zadaniowe we wsi Święty Gaj w powiecie elbląskim. Do akcji w pracach naprawczych przy uszkodzonym wale przeciwpowodziowym ruszyło 24 terytorialsów z 42 Morąskiego Batalionu Lekkiej Piechoty.

– W Tolkmicku i Elblągu żołnierze z 43 Batalionu Obrony Pogranicza z Braniewa kontynuują działania, które rozpoczęli we wtorek. Pomagają głównie w usuwaniu błota z ulic oraz w udrażnianiu odpływów. Natomiast dzisiaj, gdy służby mogły rozpocząć prace przy naprawianiu wału przeciwpowodziowego w Świętym Gaju, do akcji ruszyli nasi żołnierze z Morąga – mówi por. Wiesław Zawada, oficer prasowy 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

REKLAMA

Rzeka Dzierzgoń przerwała wał przeciwpowodziowy wczoraj na odcinku około 10 metrów. Do nieszczęścia doszło w wyniku fali wezbraniowej, która spływając z wyżej położonych terenów, spowodowała powiększenie lokalnych kanałów i wąskich rzek we wschodniej części Żuław Wiślanych. W okolicach wsi Święty Gaj woda rozlała się na teren naturalnego polderu i dzięki temu nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla ludzi ani zabudowań. Siła nurtu rzeki była jednak tak duża, iż służby mogły w bezpiecznych warunkach rozpocząć prace naprawcze dopiero po częściowym obniżeniu poziomu wody.

Żołnierze z Morąga będą pomagać naprawiać uszkodzony wał do czasu, gdy zapadną decyzje o rozwiązaniu wojskowego zgrupowania zadaniowego w Świętym Gaju. Za zabezpieczenie uszkodzonego odcinka odpowiadają – jako właściciel i zarządca obiektu – Wody Polskie.

SZUS
Idź do oryginalnego materiału