“To byłby prezent dla Kremla”. Rządowa pełnomocniczka tłumaczy zatajenie listy do SAFE

wiadomosci.wp.pl 17 godzin temu
– Sztab Generalny był tym ośrodkiem, który decydował, co powinno znaleźć się na liście. Moją rolą było tylko sprawdzenie, czy te sprzęty, o które wojsko wnioskuje, kwalifikują się zgodnie z kryteriami mechanizmu – mówiła Sobkowiak-Czarnecka w programie "Tłit" Wirtualnej Polski.
Idź do oryginalnego materiału