Przedwojenna kamienica przy ul. Konstancji 16 w Wodzisławiu pamięta czasy piekarni Pawła Kubicy i zakładu mięsnego, który prowadził jego zięć Antoni Tomaszny, potem wnuk Gerard a dziś prawnuki Aleksandra i Adam. Była świadkiem narodzin kolejnych dzieci, wojennej pożogi i niszczenia prywatnej przedsiębiorczości. Odbudowana po wojnie przetrwała do dziś, podobnie jak mieszkająca w niej rodzina, od czterech pokoleń związana z rzemiosłem.