Wstrząsające informacje napłynęły z zagranicy. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych potwierdziło śmierć dwóch polskich żołnierzy podczas specjalistycznego szkolenia wojskowego w Stanach Zjednoczonych. Do tragedii doszło w nocy z 19 na 20 września 2025 roku.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3
Jak przekazano w oficjalnym komunikacie, żołnierze uczestniczyli w ćwiczeniach spadochronowych prowadzonych na terenie stanu Arizona. Mimo szybkiej reakcji służb medycznych, życia dwóch wojskowych nie udało się uratować. Byli członkami Wojsk Specjalnych.
Co wiadomo do tej pory?
Z uwagi na trwające postępowanie wyjaśniające, nie ujawniono ani nazwisk poległych żołnierzy, ani przynależności do konkretnych jednostek. Nieoficjalnie mówi się jednak, iż mogli to być operatorzy elitarnej jednostki GROM. W mediach pojawiły się też informacje, iż mogło dojść do dramatycznego wypadku w powietrzu – prawdopodobnie skoczkowie zaplątali się w linie spadochronowe podczas wykonywania manewru.
Bezpieczeństwo przede wszystkim, ale ryzyko zawsze istnieje
Wojskowe szkolenia spadochronowe należą do jednych z najtrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych elementów przygotowania żołnierzy jednostek specjalnych. Pomimo rygorystycznych procedur i zabezpieczeń, ryzyko związane z ekstremalnym charakterem tego typu ćwiczeń nie może być całkowicie wyeliminowane.
Dalsze działania i śledztwo
Sprawą zajmują się teraz amerykańskie i polskie służby wojskowe. Zostanie przeprowadzona szczegółowa analiza całego przebiegu ćwiczeń, z uwzględnieniem materiału wideo, dokumentacji oraz relacji innych uczestników szkolenia. Tego rodzaju procedury są standardem w przypadku jakichkolwiek wypadków z udziałem żołnierzy.
Co to oznacza dla opinii publicznej?
To bolesne przypomnienie, iż służba wojskowa – choćby poza polem walki – wiąże się z realnym zagrożeniem życia. Rodziny poległych przeżywają teraz najtrudniejsze chwile. Z kolei państwo polskie poniosło stratę dwóch wykwalifikowanych i doświadczonych wojskowych, których przygotowanie kosztowało wiele lat intensywnej służby i szkoleń.
Co to oznacza dla czytelnika?
To kolejny dowód na to, iż polscy żołnierze nie tylko bronią kraju, ale też stale szkolą się w warunkach ekstremalnych, często za granicą. Informacja ta przypomina, jak ważna jest gotowość i jak ogromne poświęcenie niosą ze sobą elitarne formacje wojskowe. Warto docenić ich codzienną służbę i pamiętać, iż choćby w czasie pokoju, ich życie bywa zagrożone.