Od początku wojny Izraela z Hamasem w Strefie Gazy zginęło ponad 55 tys. Palestyńczyków – poinformowało kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia. Dodano, iż ponad 127 tys. z ok. 2,1 mln mieszkańców Strefy Gazy zostało rannych. Wojna trwa od jesieni 2023 r.
Pod gruzami i na ulicach znajdują się wciąż ciała wielu ofiar, które nie są ujęte w statystykach – dodano w środowym komunikacie resortu zdrowia Strefy Gazy.
Instytucja w swoich komunikatach nie rozróżnia cywilów od poległych w walce bojowników. W najnowszych bilansach nie podaje też liczby zabitych kobiet i dzieci, ale we wcześniejszych informowano, iż ta grupa stanowi większość ofiar śmiertelnych.
Dane resortu zdrowia palestyńskiego terytorium są powszechnie uważane za wiarygodne. Tak traktują je m.in. instytucje ONZ. Bilanse zbierane w czasie poprzednich konfliktów generalnie pokrywały się z tymi podawanymi przez niezależne instytucje.
Dalsza część tekstu pod grafiką
Statystyki niemożliwe do zweryfikowania
Władze izraelskie zawsze podkreślają, iż ministerstwo zdrowia Strefy Gazy jest częścią kontrolowanego przez Hamas cywilnego rządu tego terytorium, a podawane przez nie statystyki są niemożliwe do zweryfikowania.
Eksperci zwracają uwagę, iż zbieranie danych jest coraz trudniejsze z powodu ogromu zniszczeń wywołanych trwającą ponad półtora roku wojną, w tym zrujnowania większości infrastruktury medycznej.
Izrael deklaruje, iż jego celem są bojownicy terrorystycznego Hamasu, a ofiary wśród cywilów są spowodowane tym, iż organizacja wykorzystuje Palestyńczyków jako żywe tarcze i celowo się wśród nich ukrywa. Izraelska armia informowała w styczniu, iż zabiła ok. 20 tys. bojowników Hamasu i innych organizacji terrorystycznych.
Od czasu rozpoczęcia kampanii lądowej w Strefie Gazy w walkach zginęło też ok. 400 izraelskich żołnierzy.
Nowa ofensywa Izraela
Wojna wybuchła po tym, gdy 7 października 2023 r. rządzący Strefą Gazy Hamas najechał południe Izraela, zabijając około 1200 osób, w większości cywilów, a 251 porywając. Kilkudziesięciu zakładników wciąż pozostaje w rękach terrorystów.
Izrael od kilku tygodni prowadzi nową ofensywę, by zmusić Hamas do złożenia broni i uwolnienia wciąż więzionych zakładników. Narasta też międzynarodowa krytyka działań Izraela – zarówno nowej ofensywy i jej tragicznych skutków dla cywilów, jak też przepuszczania niewystarczającej ilości pomocy humanitarnej.
Sytuacja w Strefie Gazy najgorsza od wybuchu wojny
Według organizacji pomocowych sytuacja w Strefie Gazy jest najgorsza od wybuchu wojny. ONZ alarmowała pod koniec maja, iż wszystkim mieszkańcom Strefy Gazy grozi głód. Palestyńskie terytorium jest zrujnowane, większość mieszkańców stała się wewnętrznymi uchodźcami.
Izraelowi wielokrotnie zarzucano łamanie prawa międzynarodowego w czasie wojny, w tym popełnianie zbrodni wojennych i przeciwko ludzkości. Oskarżenia były wysuwane m.in. w raportach organizacji broniących praw człowieka, jak Amnesty International czy Human Rights Watch, a także instytucji ONZ. Przed międzynarodowymi trybunałami wniesiono sprawy przeciwko Izraelowi. Rząd w Jerozolimie konsekwentnie zaprzecza tym oskarżeniom.
Czytaj także:

Caritas apeluje o pomoc dla mieszkańców Strefy Gazy
Caritas Polska apeluje o pomoc dla mieszkańców Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu. Po zerwaniu porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie Gazt brakuje jedzenia, wody pitnej i leków. Odcięto także...
Czytaj więcejDetails