Trump chce zakończyć wojnę na Ukrainie. Jest reakcja Putina

dorzeczy.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Donald Trump, Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / ANATOLY MALTSEV


Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, iż poważnie traktuje gotowość Donalda Trumpa do zakończenia wojny na Ukrainie.


– Fakt, iż pan Trump jako kandydat na prezydenta USA deklaruje, iż jest gotowy i chce zakończyć konflikt na Ukrainie, traktujemy poważnie – powiedział w czwartek dziennikarzom Putin.


Jednocześnie dodał, iż "nie są mu znane możliwe propozycje", jak dokładnie Trump zamierza to zrobić. Podkreślił, iż konkretne propozycje "są oczywiście kluczową kwestią".


– Nie mam wątpliwości, iż mówi (Trump – red.) to szczerze i my to popieramy – powiedział rosyjski prezydent.


Zakończenie wojny na Ukrainie. Ujawniono szczegóły planu Trumpa


Donald Trump, jeżeli wygra wybory prezydenckie w USA, może zażądać od Ukrainy rozpoczęcia negocjacji pokojowych z Rosją pod groźbą odcięcia dostaw amerykańskiej broni. Tak wynika z planu zakończenia wojny, który opracowało dwóch kluczowych doradców Trumpa – szefowie sztabu Rady Bezpieczeństwa Narodowego w czasie jego prezydentury (2017-2021) – emerytowany generał broni Keith Kellogg i Fred Fleitz.


Plan ujawniony przez media pod koniec czerwca zakłada, iż po ewentualnej zmianie władzy w Białym Domu Waszyngton będzie groził Moskwie zwiększonym wsparciem dla Kijowa w przypadku odmowy negocjacji. Jednocześnie rozmowy pokojowe mają być prowadzone w oparciu o "istniejącą linię frontu".


Fleitz powiedział w rozmowie z Reutersem, iż zgodnie z tym planem Ukraina nie musi formalnie oddawać terytorium Rosji. Dodał jednak, iż jest mało prawdopodobne, aby Ukraina w najbliższej przyszłości odzyskała skuteczną kontrolę nad całym swoim terytorium. Według niego dla trwałego pokoju na Ukrainie USA będą musiały uzbroić Kijów "po zęby" i zapewnić dodatkowe gwarancje bezpieczeństwa.


Ultimatum Putina odrzucone


14 czerwca Putin zażądał od Ukrainy wycofania wojsk ze wszystkich okupowanych przez Rosję regionów, uznania utraty suwerenności nad tymi terytoriami, w tym Krymem, zrzeczenia się członkostwa w NATO i dodatkowo zniesienia wszystkich sankcji nałożonych na Rosję przez Zachód.


Nazwał te warunki "propozycją pokojową", która umożliwi "faktyczne zakończenie wojny" i stopniowe "krok po kroku" rozpoczęcie przywracania "dobrosąsiedzkich stosunków" z Ukrainą. Putin z góry zrzucił odpowiedzialność za konsekwencje odrzucenia jego propozycji na Kijów i kraje zachodnie, grożąc "dalszym rozlewem krwi".


Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski uznał ofertę Putina za niedopuszczalne ultimatum. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg dał jasno do zrozumienia, iż rosyjski plan graniczy z absurdem, gdyż wiąże się z jeszcze większą okupacją Ukrainy.


Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan powiedział, iż propozycja Putina jest sprzeczna z Kartą Narodów Zjednoczonych, "moralnością" i "zdrowym rozsądkiem" i dlatego nie może zostać zaakceptowana przez żaden kraj jako rozsądna podstawa dążenia do pokoju.


Czytaj też:Putin po raz trzeci w ciągu miesiąca ogłosił gotowość do natychmiastowego rozpoczęcia negocjacji z UkrainąCzytaj też:Politico: Trump może porzucić ekspansję NATO na rzecz porozumienia z Putinem
Idź do oryginalnego materiału