„Trump dał nam czas”. Rosyjskie media o przygotowaniach do wojny z Europą

news.5v.pl 23 godzin temu

– Powinniśmy zdać sobie sprawę z tego, iż Trump dał nam cztery lata na przygotowanie się do tego, co nieuniknione: wielkiej europejskiej wojny. To bardzo ważne, by wykorzystać ten czas mądrze i wziąć pod uwagę wszystko – przekonywał Sołowjow w ostatnim wydaniu swojego programu.

Jak dodał, Rosjanie nie powinni nastawiać się na to, iż jakiekolwiek porozumienie w sprawie wojny w Ukrainie zostanie osiągnięte „na długo”.

Rosyjskie media państwowe: Wojna z Europą w 2029 r.


– Europa wyznaczyła sobie cel, co leży w jej naturze, by do 2029 roku być gotowym do wojny z Rosją – ocenił rosyjski propagandysta.

Przekonywał, iż kraje Starego Kontynentu zmierzają na kurs kolizyjny z jego krajem i nie są już w stanie się z niego wycofać. Stwierdził, iż w krajach europejskich nie ma też już „wewnętrznych sił”, które mogłyby spowodować zatrzymanie „zniszczenia Europy„.

– To smutne, ale jeżeli Europejczycy wybiorą taki los, będą swoją własną krew na rękach – orzekł Sołowjow.

Zobacz również:


Propagandysta wskazywał, iż jeszcze do niedawna zjednoczenie Zachodu było nie do podważenia. – Co widzimy teraz? Skaczą sobie do gardeł – powiedział z satysfakcją, wskazując na przykłady USA, Kanady, Grenlandii i Danii.

Sołowjow przekonywał, iż Europa nie jest do niczego potrzebna Donaldowi Trumpowi, więc choćby jeżeli będzie protestować przeciwko zagarnięciu przez niego nowych terytoriów, prezydent USA nie przejmie się tym choćby przez chwilę.

Scenariusz Rosji niemożliwy bez J.D. Vance’a?


Gwiazdor rosyjskiej telewizji państwowej zapowiadał, iż niedługo będziemy mieli do czynienia z rozbiorem Europy.

– Wrócimy do naszych baz wojskowych we wschodniej Europie, musimy wrócić do Berlina. Raz jeszcze musimy nauczyć kraje bałtyckie, jak kochać język rosyjski. Mamy wiele do zrobienia – zapowiadał.

Zobacz również:


Goście zaproszeni do studia potakiwali, zgadzając się z każdym słowem prowadzącego. Rosyjski politolog Dmitrij Drobnicki potwierdził słowa Sołowjowa, jednak podał warunek, bez którego snuta przez niego historia może się nie spełnić.

– To wszystko będzie możliwe tylko wtedy, gdy w 2028 r. (kolejne wybory prezydenckie w USA – przyp. red.) wygra J.D. Vance lub ktoś podobny do niego – stwierdził.

Zobacz również:



„Lepsza Polska”. Upolitycznienie prokuratury. „Oni czują się bezkarni”Polsat NewsPolsat News


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas

Dołącz do nas
Idź do oryginalnego materiału