Trump ostro do Zełenskiego: Przegrywasz wojnę, musisz akceptować

upday.com 3 godzin temu
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek wieczorem, iż Ukraina jest gotowa na rozejm energetyczny, jeżeli zgodzi się na niego Rosja. Dodał jednak, iż rosyjskie ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną dowodzą, iż Moskwa nie jest zainteresowana rozmowami pokojowymi. PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił we wtorek w Rzymie, iż Ukraina i przedstawiciele europejscy są gotowi przedstawić Stanom Zjednoczonym "ukraińskie i europejskie elementy" planu pokojowego. Deklaracja padła po spotkaniach z papieżem Leonem XIV i włoską premier Giorgią Meloni, w trakcie europejskich konsultacji ukraińskiego prezydenta.

Zełenski zasygnalizował postępy w dyskusjach nad amerykańskimi propozycjami, ale wskazał na brak zgody w kwestiach terytorialnych. Ukraiński przywódca zapowiedział przygotowanie kontrpropozycji. Rosja okupuje w tej chwili ponad 114,5 tysiąca kilometrów kwadratowych ukraińskiego terytorium, w tym Krym, co stanowi około 19 procent powierzchni kraju.

Presja ze strony Trumpa

Oświadczenie Zełenskiego następuje po ostrych słowach byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. W wywiadzie dla portalu Politico, przeprowadzonym w poniedziałek i opublikowanym we wtorek, Trump stwierdził, iż Zełenski "musi zacząć akceptować" propozycje pokojowe. Jako powód podał przekonanie, iż Ukraina przegrywa wojnę.

Trump powiedział dziennikarzowi Politico: "Cóż, będzie musiał wziąć się do roboty i zacząć, hm, akceptować rzeczy. Wiesz, kiedy przegrywasz, bo on przegrywa..." Dodał: "Oddaję narodowi Ukrainy i ukraińskiemu wojsku ogromny szacunek za, no wiesz, odwagę, walkę i tak dalej. Ale wiesz, w pewnym momencie rozmiar zwycięży, generalnie mówiąc".

Krytyka i kontrowersyjne porównania

Były prezydent USA skrytykował także sposób prowadzenia dyplomacji przez Zełenskiego. "Kiedy Zełenski pierwszy raz przyszedł i spotkał się z Putinem, powiedział: chcę dwóch rzeczy. Chcę Krymu z powrotem i będziemy członkiem NATO. Nie powiedział też tego w bardzo miły sposób" – stwierdził Trump w wywiadzie dla Politico. Źródło artykułu zaznacza jednak, iż jedyne znane osobiste spotkanie Zełenskiego z Putinem odbyło się w Paryżu w 2019 roku, gdzie nie dyskutowano o członkostwie w NATO, a Trump nie był obecny.

Trump porównał Zełenskiego do dziewiętnastowiecznego showmana P.T. Barnuma, znanego z oszustw i objazdowych cyrków. "Jest świetnym sprzedawcą" – ocenił ukraińskiego prezydenta. Cytując Barnuma, dodał: "Nieważne, czy to działa, czy nie". Trump oskarżył też Zełenskiego, iż "zmusił skorumpowanego Joe Bidena, żeby dał mu 350 miliardów dolarów" i iż w rezultacie "około 25 procent jego kraju zniknęło".

Kwestia wyborów i wsparcia Europy

W rozmowie z Politico Trump zasugerował, iż Ukraina powinna przeprowadzić wybory prezydenckie, które są zawieszone ze względu na stan wojenny. "Oni wykorzystują wojnę, żeby nie organizować wyborów, ale, no cóż, myślę, iż naród ukraiński… powinien mieć taki wybór. I może Zełenski by wygrał. Nie wiem, kto by wygrał. Ale od dawna nie było wyborów. Wiecie, oni mówią o demokracji, ale dochodzi się do punktu, w którym to już nie jest demokracja" – argumentował.

Trump skrytykował również europejskich przywódców za wspieranie Ukrainy "aż padną", twierdząc, iż rozmawiają, ale "nic nie robią", podczas gdy wojna trwa. Odnosząc się do rozszerzenia NATO, stwierdził, iż "tak naprawdę nie zostało już zbyt wielu krajów" do przyjęcia i iż istniało historyczne porozumienie przeciwko wstąpieniu Ukrainy do Sojuszu.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału