Prezydent USA Donald Trump uruchomił inicjatywę mającą zbadać praktyki antykonkurencyjne w łańcuchu dostaw żywności. W centrum uwagi są firmy kontrolowane przez podmioty zagraniczne, które mogą zwiększać koszty dla amerykańskich konsumentów i zagrażać bezpieczeństwu narodowemu.
Administracja prezydenta podkreśla wagę dostępnych cenowo i bezpiecznych dostaw żywności. Trump ostrzegł, iż «zachowania antykonkurencyjne, zwłaszcza prowadzone przez korporacje kontrolowane przez podmioty zagraniczne, zagrażają stabilności i dostępności cenowej amerykańskich dostaw żywności». W oficjalnym oświadczeniu prezydent zapowiedział: «Moja administracja podejmie działania w celu ustalenia, czy zachowania antykonkurencyjne, zwłaszcza ze strony firm kontrolowanych przez podmioty zagraniczne, zwiększają koszty utrzymania Amerykanów i zajmie się wszelkimi związanymi z tym zagrożeniami dla bezpieczeństwa narodowego łańcuchów dostaw żywności».
Uprawnienia organów śledczych
Prokurator Generalny i przewodniczący Federalnej Komisji Handlu (Federal Trade Commission) otrzymali upoważnienie do wszczęcia postępowań egzekucyjnych. Organy te będą mogły zaproponować nowe regulacje, jeżeli śledztwo ujawni praktyki antykonkurencyjne. Jak podał Fox Business, analiza ma ustalić, czy zagraniczna kontrola w sektorze spożywczym «zwiększa koszty produktów spożywczych w Stanach Zjednoczonych lub stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego lub gospodarczego Amerykanów».
Podatne sektory
Szczególną uwagę śledczy zwrócą na branże uznawane za podatne na zmowę cenową. Do najbardziej zagrożonych sektorów należą przetwórstwo mięsa, nasiona, nawozy oraz sprzęt rolniczy. W ostatnich latach niektóre amerykańskie firmy z łańcucha dostaw żywności zawarły ugody cywilne na dziesiątki milionów dolarów w sprawach dotyczących zmowy cenowej.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).




