Po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA jednym z największych znaków zapytania jest dalsze zaangażowanie Stanów Zjednoczonych we wsparcie bezpieczeństwa Europy w ramach NATO i Ukrainy. Choć – o czym dziś mało kto pamięta – to administracja Trumpa jako pierwsza dostarczyła Kijowowi broń śmiercionośną ([ppk Javelin](https://defence24.pl/pentagon-zapowiada-pomoc-w-wys-200-mln-usd-dla-armii-ukrainskiej)) i zwiększała obecność wojskową w Europie, to druga kadencja prezydenta-elekta może mieć zupełnie inny przebieg.