Trump: Ultimatum dla Putina. 10-12 dni na zakończenie wojny

euractiv.pl 13 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/trump-ultimatum-dla-putina-10-12-dni-na-zakonczenie-wojny/


Prezydent USA Donald Trump przyznał, iż jego rosyjski odpowiednik, Władimir Putin, go zawiódł. Zapowiedział również skrócenie czasu, jaki daje Rosji na doprowadzenie do zawieszenia broni i zakończenia wojny w Ukrainie – z 50 do 10–12 dni.

Donald Trump zapowiedział przy tym, iż nowy, skrócony termin ultimatum zostanie przekazany stronie rosyjskiej najpóźniej dziś (29 lipca).

Amerykański prezydent spotkał się wczoraj w Szkocji z premierem Wielkiej Brytanii, Keirem Starmerem. Wśród tematów ich rozmów była m.in. trwająca już ponad trzy i pół roku wojna w Ukrainie.

Tymczasem Moskwa w ostatnich miesiącach nasiliła ataki na ten kraj, uderzając dronami i pociskami rakietowymi w miasta, nie przerywając przy tym ofensywy na wschodzie Ukrainy.

Trump: Jestem bardzo rozczarowany Putinem

Jeszcze przed tym spotkaniem amerykański prezydent wyraził swoje niezadowolenie z polityki prowadzonej przez rosyjskiego przywódcę. – Jestem rozczarowany prezydentem Putinem, bardzo rozczarowany – przyznał.

– W związku z tym będziemy musieli ponownie to przeanalizować i skrócę ten 50-dniowy okres, który mu dałem, ponieważ myślę, iż już znam odpowiedź na pytanie, co się stanie – powiedział w poniedziałek (28 lipca) dziennikarzom.

Prezydent Rosji miał zawrzeć rozejm z Ukrainą w ciągu 50 dni pod groźbą nałożenia na Rosję dotkliwych amerykańskich ceł i sankcji. Trump nie powiedział, kiedy dokładnie minie skrócony czas, jaki teraz wyznacza Putinowi, ale zapowiedział, iż zamiast 50 dni będzie to około 10–12.

BBC zwraca jednak uwagę, iż nie wiadomo, w jaki sposób strony tego konfliktu mogłyby osiągnąć porozumienie i zakończyć walki w tak krótkim czasie.

– Mieliśmy osiągnąć zawieszenie broni, może choćby pokój (…), a nagle rakiety lecą na Kijów i inne miejsca – ubolewał Trump. Jego zdaniem negocjacje były możliwe, ale teraz jest już „bardzo późno w tym procesie”.

– Mówię „dość”. Nie będę już rozmawiać. To zdarzyło się zbyt wiele razy i nie podoba mi się to – cytuje wypowiedź amerykańskiego prezydenta BBC.

Amerykańskie ultimatum

W połowie lipca prezydent USA nagle zmienił politykę wobec Rosji, jednoznacznie obarczając Władimira Putina odpowiedzialnością za przedłużanie wojny w Ukrainie. Przedstawił także ultimatum, na mocy którego Rosja otrzymała 50 dni na zawarcie rozejmu i zakończenie działań wojennych.

W razie niespełnienia warunków zawartych w ultimatum Waszyngton miałby ogłosić surowe – choćby 100-procentowe – cła wobec Moskwy oraz sankcje wobec jej partnerów handlowych. Ponadto Stany Zjednoczone miałyby wysyłać Ukrainie uzbrojenie, za które zapłacą sojusznicy z NATO.

Putin nie przejmuje się ultimatum Trumpa

Tymczasem Władimir Putin od początku nie miał zamiaru brać pod uwagę tego ultimatum i zamierzał atakować Ukrainę aż do osiągnięcia założonych celów.

– Putin uważa, iż nikt nie zaangażował się z nim na poważnie w sprecyzowanie szczegółów zawarcia pokoju na Ukrainie, w tym Amerykanie, więc będzie kontynuował wojnę, dopóki nie dostanie tego, czego chce – cytuje Reuters jedno ze źródeł.

Ponadto zdaniem rosyjskiego prezydenta nie dołożono wystarczających starań w przygotowanie rozmów pokojowych. Uważa tak mimo kilkukrotnych rozmów telefonicznych obu prezydentów, a także wizyt w Moskwie specjalnego wysłannika USA ds. Rosji i Ukrainy Steva Witkoffa.

– Putin ceni sobie relacje z Trumpem i miał dobre dyskusje z Witkoffem, ale interesy Rosji są najważniejsze – twierdzi źródło agencji Reutera.

Czego chce gospodarz Kremla?

Putin niezmiennie powtarza swoje warunki zakończenia tzw. operacji specjalnej, które jednak są nie do przyjęcia ani dla Ukrainy, ani dla państw zachodnich.

Prezydent Rosji domaga się gwarancji, iż NATO nie rozszerzy się na wschód, Ukraina pozostanie neutralna (nigdy nie przystąpi do NATO), a jej armia ograniczy liczebność swoich sił zbrojnych. Żąda również ochrony rosyjskiej mniejszości oraz uznania rosyjskich zdobyczy terytorialnych – ok. 1/5 obszaru Ukrainy.

Idź do oryginalnego materiału