Trump wstrzymuje całą pomoc wojskową dla Ukrainy. Biały Dom potwierdza

warszawawpigulce.pl 2 godzin temu

Biały Dom oficjalnie potwierdził, iż prezydent Donald Trump wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy. Decyzja została podjęta po kłótni z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, do której doszło w ubiegłym tygodniu. Wstrzymanie pomocy obejmuje również broń będącą już w drodze na Ukrainę, w tym transporty znajdujące się w tej chwili w Polsce.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Biały Dom: Potrzebujemy zaangażowania w pokój

„Prezydent jasno dał do zrozumienia, iż skupia się na pokoju. Potrzebujemy, aby nasi partnerzy również byli oddani temu celowi. Wstrzymujemy i dokonujemy przeglądu naszej pomocy, aby upewnić się, iż przyczynia się ona do rozwiązania” – przekazał w oficjalnym oświadczeniu przedstawiciel Białego Domu.

Informację jako pierwsza podała telewizja Fox News, a dopiero później została ona oficjalnie potwierdzona przez administrację prezydencką. Co istotne, zakres wstrzymanej pomocy jest bardzo szeroki – dotyczy wszelkich form wsparcia wojskowego, włącznie z bronią, która już opuściła terytorium USA i znajduje się w drodze na Ukrainę, również na terytorium Polski.

Trump zaprzeczał, później zmienił zdanie

Ogłoszenie decyzji nastąpiło zaledwie kilka godzin po tym, jak prezydent Trump publicznie zaprzeczał, jakoby rozważał wstrzymanie pomocy, twierdząc, iż „nawet o tym nie rozmawiał”. Jednocześnie po raz kolejny w ostatnich dniach zarzucał ukraińskiemu prezydentowi Zełenskiemu, iż nie dąży do pokoju. Władimira Putina przedstawia natomiast, jako tego, który jest stroną gotową do zawarcia porozumienia.

„Jeśli ktoś nie chce zawrzeć umowy, to myślę, iż tej osoby nie będzie z nami zbyt długo. Ta osoba nie będzie słuchana zbyt długo, ponieważ wierzę, iż Rosja chce zawrzeć umowę. Wierzę, iż na pewno naród ukraiński chce zawrzeć umowę” – stwierdził Donald Trump, sugerując, iż Zełenski może stracić amerykańskie wsparcie, jeżeli nie zdecyduje się na negocjacje z Rosją.

Minerały zamiast broni?

W kontekście relacji amerykańsko-ukraińskich, prezydent Trump zapowiedział, iż podczas wtorkowego orędzia przed połączonymi izbami Kongresu ogłosi coś na temat umowy o minerałach z Ukrainą. Nieco później republikański kongresmen Brian Fitzpatrick, współprzewodniczący ukraińskiej grupy parlamentarnej, potwierdził, iż umowa zostanie niedługo podpisana.

Według Fitzpatricka, porozumienie „doprowadzi do silnego, długoterminowego partnerstwa gospodarczego między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą, a w efekcie naturalnie przełoży się na wsparcie w zakresie bezpieczeństwa”. Jednak minister finansów USA Scott Bessent jeszcze w niedzielę jasno określił warunek podpisania umowy o partnerstwie w wydobywaniu złóż naturalnych Ukrainy – „władze Ukrainy muszą chcieć porozumienia pokojowego”.

Brak nowych pakietów pomocowych

Warto podkreślić, iż od czasu objęcia urzędu przez Donalda Trumpa, jego administracja nie uchwaliła żadnego nowego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Dotychczas pozwalała jedynie na przepływ broni w ramach ostatniego pakietu zaaprobowanego jeszcze przez poprzedniego prezydenta Joe Bidena.

Trump wciąż ma uprawnienia do przekazania Kijowowi z amerykańskich magazynów broni o wartości 4 miliardów dolarów. Jeszcze podczas piątkowego spotkania z Zełenskim deklarował, iż pomoc będzie kontynuowana, choć wyraził nadzieję, iż nie będzie to konieczne w dużych ilościach.

Obecna decyzja o wstrzymaniu całej pomocy wojskowej dla Ukrainy stanowi fundamentalną zmianę w polityce USA wobec konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę w lutym 2022 roku, Stany Zjednoczone były największym dostawcą pomocy wojskowej dla Ukrainy, przekazując broń wartą dziesiątki miliardów dolarów.

Trump wielokrotnie krytykował skalę amerykańskiego zaangażowania w konflikt, twierdząc, iż Europa nie ponosi sprawiedliwej części kosztów. Podczas kampanii wyborczej obiecywał szybkie zakończenie wojny, nie precyzując jednak, w jaki sposób zamierza to osiągnąć.

Wstrzymanie amerykańskiej pomocy wojskowej może mieć poważne konsekwencje dla zdolności obronnych Ukrainy. Wojska ukraińskie są w dużej mierze zależne od dostaw zachodniej broni i amunicji, a Stany Zjednoczone były dotychczas ich największym dostawcą.

Bez stałego dopływu amerykańskiego sprzętu wojskowego, ukraińskie siły zbrojne mogą mieć trudności z powstrzymywaniem rosyjskich ataków, szczególnie w obliczu trwającej ofensywy w obwodzie charkowskim.

Idź do oryginalnego materiału