Potężne trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 na Kamczatce wywołało ostrzeżenia przed tsunami na całym Pacyfiku. Zagrożenie w większości regionów już osłabło, ale kraje Ameryki Południowej przez cały czas pozostają w stanie gotowości. Władze Chile podniosły alert do najwyższego poziomu, a na Wyspach Galapagos przeprowadzono ewakuację. To jedno z najsilniejszych trzęsień ziemi w ciągu ostatnich 25 lat.
Ostrzeżenie przed tsunami wycofały Japonia, Filipiny, Rosja, a także częściowo Kanada, Mikronezja, Australia i Nowa Zelandia. Amerykańska ministra spraw wewnętrznych Kristi Noem stwierdziła, iż zagrożenie dużym tsunami w USA "całkowicie ustąpiło".
Jednak prewencyjne ostrzeżenie przez cały czas utrzymano w niektórych stanach USA, w tym na Hawajach, Alasce, Oregonie, a także Kalifornii. W Kalifornii odnotowano falę o wysokości 1,1 metra, która spowodowała niewielkie podtopienia.
Ameryka Południowa w stanie gotowości
Zagrożone tsunami przez cały czas mogą być kraje Ameryki Południowej. W nadbrzeżnych obszarach Chile ostrzeżenie podniesiono do najwyższego stopnia, a na Wyspie Wielkanocnej rozpoczęto przeniesienie mieszkańców do bezpiecznych stref.
W Kolumbii wydano czerwone ostrzeżenie dla departamentów Choco i Narino, położonych na północnym-wschodzie kraju. W Peru mieszkańcy otrzymali SMS-y z poleceniem, by nie udawali się na plażę.
Ewakuacja na Wyspach Galapagos
Na Wyspach Galapagos przeprowadzono ewakuację z obszarów nadbrzeżnych i zamknięto obiekty turystyczne. Władze regionu podjęły natychmiastowe działania ochronne wobec mieszkańców i turystów.
Poranny wstrząs o magnitudzie 8,8, którego epicentrum było położone około 110 kilometrów od miasta Pietropawłowsk Kamczacki, był jednym z czterech najsilniejszych trzęsień ziemi w ciągu ostatnich 25 lat. Porównywalne lub silniejsze trzęsienie ziemi w XXI wieku wcześniej wystąpiły w 2011 roku w Japonii (9,1), w 2010 roku w Chile (8,8) i w 2004 roku w Indonezji (9,1).
Rosyjskie władze zapewniają o gotowości
Władze na Kamczatce i położonych nieopodal Kurylach zapewniły, iż od dawna były przygotowane na duży wstrząs i szybką reakcję, by chronić ludność. W podobnym tonie wypowiedział się później rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, twierdząc, iż ostrzeżenia przed trzęsieniem ziemi i tsunami zostały wydane we właściwym czasie, co pozwoliło na szybką ewakuację.
Władze podały, iż nikt nie zginął w wyniku wstrząsu, ale kilka osób doznało obrażeń, w tym pacjent szpitala, który w trakcie ewakuacji wyskoczył przez okno.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.