Rozmowy rosyjskich urzędników wysokiego szczebla, którzy po raz pierwszy odwiedzili Syrię po obaleniu sojusznika Moskwy Baszara al-Asada, z nowymi władzami w Damaszku trwały trzy godziny. Ich głównym celem było utrzymanie przez Rosję dwóch kluczowych baz wojskowych. Negocjacje się nie udały. Rosyjska sekcja BBC analizuje, co poszło nie tak.