Kilka lat temu ówczesny minister obrony Australii spotkał się przed kamerami telewizyjnymi z grupą wysokich rangą oficerów armii australijskiej. Gdy dziennikarze zaczęli go pytać o inne tematy niż wojsko, jeden z generałów podszedł do ministra i poprosił go, by żołnierze mogli nie występować na wizji razem z politykiem, gdy ten nie mówi o wojsku. Minister przeprosił oficera.