Turystyka wojenna na Dolnym Śląsku. Czy trzeba z nią walczyć?

Wiele obiektów turystycznych na Dolnym Śląsku ma bogatą historię nierozłącznie związaną z II Wojną Światową. Bywa jednak, iż nie zawsze ta historia jest prezentowana z odpowiednim szacunkiem i starannością. Tak narodził się pomysł organizacji pierwszej konferencji poświęconej turystyce wojennej.

Wydarzenie zaplanowano w Zamku Książ, mówi Radiu Wrocław Mateusz Mykytyszyn rzecznik atrakcji: [audioplayer id="371668" src="/img/articles/145854/Turystyka-wojenna-na-Dolnym-Slasku-Czy-trzeba-z-nia-walczyc-1-67337d8f1f924-1tdk.mp3"/] - Chcemy stworzyć miejsce spotkań do mówienia o tym jak prezentować pozostałości po II Wojnie Światowej, miejsca pamięci. Jak mówić o nich w ten sposób, żeby nie budziło to kontrowersji. Zdać sobie sprawę także z tego, iż groza wojny stała się już dzisiaj atrakcją turystyczną - tłumaczy rzecznik Zamku Książ. ZOBACZ TEŻ: Zamek Książ szuka praktykantów. W blisko 800-letnim obiekcie można uczyć się nie tylko historii Zdarza się, iż turyści - szczególnie młodzi ludzie - nie zawsze rozumieją gdzie się znajdują i niekoniecznie wiedzą jak się zachować. A to właśnie historyczne obiekty są najlepszym miejscem do nauki i wstępem do zrozumienia historii. [audioplayer id="371669" src="/img/articles/145854/Turystyka-wojenna-na-Dolnym-Slasku-Czy-trzeba-z-nia-walczyc-1-67337d9205f19-1tdk.mp3"/] - Miejsca pamięci, które mamy na Dolnym Śląsku, ale które też są licznie obecne w Polsce, są takim miejscem edukacji bezpośredniej, gdzie możemy przywoływać wspomnienia, możemy mówić o pojedynczych historiach ludzi, których dotknęła tragedia - dodaje dr Katarzyna Pawlak-Weiss z Dolnośląskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli. Konferencja organizowana przez Zamek i Lokalną Organizację Turystyczną już 29 listopada. Na wydarzenie obowiązuje rejestracja.