Tusk atakuje PiS: Bronią Rosji w sprawie dronów

upday.com 3 godzin temu
Premier Donald Tusk stwierdził w sobotę, iż PiS i Konfederacja „stają na głowie, by zdjąć z Rosji odpowiedzialność” za naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej w nocy z 10 na 11 września. Jak dodał, mają robić to wbrew temu co mówią polskie służby, wojsko, prezydent oraz premier. PAP

Donald Tusk ostro skrytykował PiS i Konfederację za próby zdjęcia z Rosji odpowiedzialności za naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Premier zarzucił opozycji kwestionowanie oficjalnych ustaleń polskich służb i wojska.

"W PiS i Konfederacji trwa dyskusja, czy drony to prowokacja Ukrainy, polskiego rządu czy pomyłka. Wbrew temu, co mówią polskie służby, wojsko, prezydent i premier. Stają na głowie, by zdjąć z Rosji odpowiedzialność za atak 10 września. Wyobraźmy sobie ich rządy w wypadku agresji" - napisał szef polskiego rządu na platformie X.

Historyczny incydent z dronami

W nocy z wtorku na środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych potwierdziło wielokrotne naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej podczas rosyjskiego ataku na Ukrainę. Wojsko określiło to jako "akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli".

Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne. Drony stanowiące bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo.

Pierwszy raz w historii

To pierwszy przypadek w nowoczesnej historii Polski, kiedy Siły Powietrzne użyły uzbrojenia w przestrzeni powietrznej kraju. Historyczność tego wydarzenia podkreśla wagę incydentu dla polskiego bezpieczeństwa.

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz poinformował w piątek, iż według informacji Kancelarii Prezydenta polską granicę przekroczyło łącznie 21 dronów.

Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału