Tusk o Polsce i Iranie: Porównanie dwóch dróg rozwoju. Czy demokracja to gwarancja sukcesu?

dailyblitz.de 8 godzin temu

W najnowszym wpisie na platformie X (dawniej Twitter) premier Donald Tusk postawił interesujące spostrzeżenie, które może zainspirować do refleksji nie tylko ekspertów od polityki zagranicznej, ale także obywateli, którzy codziennie odczuwają skutki decyzji podejmowanych przez władze państwowych.

Cytując analizę Aleca Stappa z think tanku IFP, Tusk napisał:

„Polska przeszła od poziomu rozwoju gospodarczego Iranu do poziomu Japonii w ciągu jednego pokolenia.”

To zdanie zawiera ogromną dawkę historii, porównania oraz filozofii politycznej. Premier podkreślił, iż kluczowym czynnikiem różnicującego rozwoju Polski i Iranu są wybory systemowe poczynione przez te państwa po transformacjach ustrojowych w latach 90.


Dwa kraje, dwa światopoglądy – czyli jak wolność buduje przyszłość

Polska i Iran rozpoczęły swoją drogę w bardzo podobnym punkcie wyjścia – z niskim poziomem dochodu per capita, ograniczonymi możliwościami eksportowymi oraz wewnętrznymi konfliktami społecznymi. Jednak drogi, jakie obrały te państwa, okazały się diametralnie różne.

„Iran postawił na autorytaryzm, państwo wyznaniowe i antyzachodni kurs. Polska na demokrację, wolną gospodarkę i Europę.” – napisał szef rządu.

To stwierdzenie może brzmieć jak slogan, ale zawiera istotne fakty historyczne i geopolityczne. W latach 90. Iran rozwijał się jako państwo teokratyczne, oparte na fundamentalistycznym ujęciu islamu szyickiego, jednocześnie izolując się od świata zachodniego. Polska natomiast dokonała rewolucyjnych zmian – otworzyła się na Unię Europejską, wprowadziła rynkową gospodarkę i stawiała na wartości demokratyczne.

W efekcie Polska stała się jednym z największych beneficjentów integracji europejskiej, a jej PKB wzrósł ponad trzykrotnie w ciągu 30 lat. Według danych Eurostatu z 2024 roku, Polska osiągnęła średni dochód brutto per capita na poziomie około 78% średniej UE, co jest ogromnym krokiem naprzód.

Iran postawił na autorytaryzm, państwo wyznaniowe i antyzachodni kurs. Polska na demokrację, wolną gospodarkę i Europę. Ruszaliśmy z podobnego pułapu, my bez gazu i ropy, oni bez wolności. Wszystkim zwolennikom radykalnej zmiany kursu pod rozwagę. https://t.co/FH9vqvMzsa

— Donald Tusk (@donaldtusk) June 15, 2025

Z kolei Iran, mimo posiadania bogatych zasobów naturalnych – takich jak ropa naftowa i gaz – notuje coraz większy stagnację gospodarczą. Zgodnie z raportem Banku Światowego z 2025 roku, inflacja w tym kraju przekracza 40%, a młodzi ludzie emigrują masowo w poszukiwaniu lepszych warunków życia.


„Wszystkim zwolennikom radykalnej zmiany kursu pod rozwagę” – apel Tuska

To zdanie, kończące wpis premiera, może być odczytane jako ostrzeżenie dla tych, którzy dziś domagają się głębokich przeobrażeń polskiego modelu funkcjonowania państwa. Tusk nie tylko porównuje dwie drogi rozwoju, ale również zwraca uwagę na realne skutki ideologicznych wyborów.

Jego słowa można potraktować jako odniesienie do debaty wewnętrznej w Polsce, gdzie część środowisk publicznych i politycznych domaga się znacznego ograniczenia wpływów Europy Zachodniej, wprowadzenia większej kontroli państwa nad mediami czy edukacją. Tusk jasno mówi: „Patrzcie, dokąd prowadzi inna droga”.


Na tle napięć międzynarodowych: ataki Izrael-Iran i ich skutki

W tym samym czasie, kiedy Tusk publikował swój wpis, sytuacja na Bliskim Wschodzie eskalowała. Według relacji medialnych z czerwca 2025 roku, Izrael przeprowadził precyzyjny atak na irańskie obiekty związane z programem nuklearnym. W wyniku uderzeń zginęło kilku wysokich rangą generałów oraz naukowców odpowiedzialnych za rozwój militarnego wykorzystania energii atomowej.

W odpowiedzi Iran wystrzelił rakiety balistyczne w stronę Tel Awiwie, trafiając w kompleks siedziby Sił Obronnych Izraela. Zginęło co najmniej dziesięć osób, a ponad 200 zostało rannych. Ataki miały miejsce również w nocy z soboty na niedzielę, dotykając zarówno obiektów wojskowych, jak i cywilnych – m.in. w mieście Tamra.

Izrael odpowiadał serią nalotów na Teheran, obejmujących cele związane z programem jądrowym, ministerstwo obrony oraz magazyny paliw. Według informacji Tasnim, uszkodzeniu uległy jedynie niektóre budynki, jednak fakt, iż strona izraelska uderzyła w centrum stolicy, stanowi poważne ostrzeżenie dla reżimu w Teheranie.


Jak geopolityka wpływa na gospodarkę i bezpieczeństwo obywateli?

Obserwując jednoczesne występowanie tych dwóch narracji – porównania rozwoju Polski i Iranu oraz eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie – warto zastanowić się, jak system polityczny danego państwa wpływa na jego stabilność i rozwój.

Według orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE oraz analiz Międzynarodowego Sądu Karnego, kraje autorytarne częściej naruszają prawa człowieka, ograniczają wolności obywatelskie i tworzą środowisko sprzyjające korupcji oraz brakowi transparentności. To z kolei negatywnie wpływa na inwestycje zagraniczne, rozwój sektora prywatnego i ogólny poziom życia obywateli.

Z drugiej strony, kraje demokratyczne, mimo własnych problemów, oferują większe możliwości rozwoju społecznego, większą stabilność instytucjonalną oraz silniejsze mechanizmy ochrony praw człowieka. Polska, jako członek UE od 2004 roku, miała możliwość korzystania z funduszy unijnych, wspólnego rynku i bezpieczeństwa strategicznego.


Podsumowanie: Dlaczego wybór systemu ma znaczenie?

Porównanie Polski i Iranu, choć symboliczne, jest merytorycznie uzasadnione. Pokazuje, jak najważniejsze znaczenie mają pierwsze dekady po transformacji ustrojowej. Polska postawiła na wolność, demokrację i współpracę z Europą Zachodnią – i dziś cieszy się efektami tego wyboru. Iran, mimo bogactwa naturalnego, wybrał izolację, autorytaryzm i konfrontację z resztą świata – i płaci za to cenę w postaci stagnacji gospodarczej i pogłębiającej się frustracji społecznej.

Donald Tusk, cytując analizę eksperta, przypomina nam, iż historia nie jest przypadkowa. Każda decyzja polityczna ma swoje następstwa – nie tylko dla elit, ale też dla zwykłych obywateli.

Continued here:
Tusk o Polsce i Iranie: Porównanie dwóch dróg rozwoju. Czy demokracja to gwarancja sukcesu?

Idź do oryginalnego materiału