Tusk: Od północy granica z Białorusią znów otwarta

warszawawpigulce.pl 1 godzina temu

Premier Donald Tusk ogłosił decyzję o ponownym otwarciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Nastąpi to o północy ze środy na czwartek, czyli w nocy z 24 na 25 września 2025 roku. To koniec tygodniowego zamknięcia związanego z rosyjsko-białoruskimi manewrami wojskowymi.

Fot. Warszawa w Pigułce

Granica polsko-białoruska była zamknięta od 16 września w związku z ćwiczeniami wojskowymi „Zapad-2025” organizowanymi przez Rosję i Białoruś. Minister spraw wewnętrznych i administracji wyda dzisiaj stosowne rozporządzenie przywracające ruch kolejowy i drogowy na wszystkich przejściach.

Dlaczego granica była zamknięta

Decyzja o zamknięciu wszystkich przejść granicznych – zarówno drogowych jak i kolejowych – zapadła 12 września, tuż przed rozpoczęciem manewrów „Zapad-2025”. Premier Donald Tusk tłumaczył wówczas, iż rosyjsko-białoruskie ćwiczenia mają charakter „bardzo agresywny z punktu widzenia doktryny wojskowej”.

Oficjalnie w manewrach miało uczestniczyć około 13 tysięcy żołnierzy, ale zachodni eksperci szacowali rzeczywistą liczbę na choćby 150 tysięcy wojskowych. Ćwiczenia odbywały się na terenie środkowej Białorusi, w bezpośredniej bliskości polskiej granicy.

Premier podkreślał wówczas, iż manewry są wymierzone w newralgiczny obszar bezpieczeństwa NATO – przesmyk suwalski. – Na razie mówimy o symulacji działań – mówił Tusk, dodając iż „tego typu manewry mają cel: przesmyk suwalski”.

Polskie ćwiczenia jako odpowiedź

W tym samym czasie Polska prowadziła własne ćwiczenia wojskowe z udziałem sojuszników NATO. – Odpowiedzią są manewry po naszej stronie, polskiego wojska i sił sojuszniczych – informował premier.

Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, podkreślał wówczas konieczność zachowania czujności. – Musimy być gotowi na ewentualne prowokacje, sabotaże i potencjalną agresję, która może być związana z ćwiczeniami Zapad – ostrzegał.

Jak dodawał gen. Kukuła, żadne z polskich ćwiczeń nigdy nie zakończyło się aktem agresji, ale takie sytuacje miały miejsce podczas poprzednich manewrów „Zapad” organizowanych przez Rosję i Białoruś.

Prowokacje przez cały czas trwają

Choć główne manewry „Zapad-2025” zakończyły się 16 września, premier Tusk przypomniał o licznych prowokacjach ze strony białoruskich władz. Na początku września białoruskie KGB zatrzymało polskiego zakonnika, jezuitę z Krakowa, oskarżając go o szpiegostwo na rzecz Polski.

Tusk określił zatrzymanie zakonnika jako „prowokację agresywną” i ostrzegł przed rosnącą liczbą podobnych działań ze strony białoruskich służb.

Co to oznacza dla Ciebie?

Ponowne otwarcie granicy z Białorusią ma praktyczne konsekwencje dla różnych grup obywateli i branż. Od północy z 23 na 24 września wracają regularne połączenia drogowe i kolejowe.

Dla przewoźników i firm logistycznych to powrót do normalnego funkcjonowania tras tranzytowych. Weekowa przerwa oznaczała straty w dostawach i konieczność przekierowania transportu na dłuższe trasy przez inne kraje.

Dla osób podróżujących między Polską a Białorusią (w tym obywateli białoruskich zamieszkałych w Polsce) to koniec tymczasowych ograniczeń w przemieszczaniu się.

Dla gospodarki oznacza to przywrócenie handlu transgranicznego, który mimo politycznych napięć przez cały czas ma znaczenie ekonomiczne dla niektórych regionów przygranicznych.

Praktyczne konsekwencje:

  • Przywrócenie ruchu na wszystkich przejściach drogowych: Terespol-Brześć, Bobrowniki-Berestowica, Połowce-Pieszczatka i Czeremcha-Wysokolitowsk
  • Wznowienie połączeń kolejowych, w tym transportu towarowego PKP Cargo
  • Powrót do normalnych procedur granicznych (kontrole paszportowe, celne)
  • Możliwość podróżowania transportem publicznym na trasach transgranicznych

Ostrzeżenia i zalecenia: Mimo otwarcia granicy sytuacja polityczna pozostaje napięta. Podróżujący powinni:

  • Śledzić komunikaty MSZ i Straży Granicznej
  • Mieć przygotowaną pełną dokumentację podróży
  • Unikać działań, które mogą być interpretowane jako prowokacyjne przez białoruskie służby
  • Pamiętać o ryzyku arbitralnych zatrzymań obywateli polskich na Białorusi

Decyzja o otwarciu granicy kończy tygodniowy okres wzmożonej czujności, ale – jak podkreśla premier – rząd zachowuje gotowość do ponownego zamknięcia przejść w przypadku eskalacji napięć z reżimem Alaksandra Łukaszenki.

Idź do oryginalnego materiału