Premier Donald Tusk ostrzegł w piątek przed eskalacją rosyjskiej agresji hybrydowej wobec Polski. Przemawiając po wznowieniu obrad Sejmu, oskarżył służby Kremla o organizowanie ataków dywersyjnych, które przekroczyły "pewną krytyczną granicę".
«Ostatnie wydarzenia nie zostawiają miejsca na jakiekolwiek złudzenia: Rosja realizuje kolejny etap wojny hybrydowej, którego celem jest destabilizacja naszego państwa» – powiedział szef rządu.
Tusk użył mocnych słów, mówiąc o "państwowym terroryzmie". «Akcje dywersyjne od wielu miesięcy inspirowane i wprost organizowane przez służby Kremla przekroczyły ostatnio pewną krytyczną granicę i można już mówić wręcz o państwowym terroryzmie» – stwierdził premier.
Dodał, iż celem rosyjskich działań stały się zniszczenia, życie ludzi oraz destabilizacja podstaw państwa polskiego. Jednocześnie zauważył, iż nie wszyscy "zrozumieli powagę sytuacji i wyzwania, przed jakimi stanęliśmy".
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).










