Tusk właśnie stanowczo odpowiedział Trumpowi. Jego słowa niosą się po świecie

goniec.pl 5 godzin temu
W nocy z 9 na 10 września 2025 roku polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez rosyjskie drony bojowe, co wywołało poważne zaniepokojenie zarówno w kraju, jak i za granicą. Zgodnie z informacjami Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, incydent miał miejsce w trakcie rosyjskiego ataku na Ukrainę. W wyniku tego zdarzenia Polska uruchomiła artykuł 4. NATO, a także wprowadzono specjalną strefę ograniczonego ruchu lotniczego wschodniej części kraju, obowiązującą do 9 grudnia 2025 roku. W kontrowersyjnych słowach całą sytuację podsumował Donald Trump, co właśnie spotkało się ze stanowczą reakcją Donalda Tuska.Najważniejsze informacje:Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej: W nocy z 9 na 10 września 2025 roku 19 rosyjskich dronów przekroczyło granice Polski, co spowodowało wprowadzenie strefy ograniczonego ruchu lotniczego i uruchomienie artykułu 4. NATO.Działania obronne Polski: Polska zestrzeliła część dronów przy wsparciu sojuszników z NATO, a szczątki znaleziono w kilku województwach. Minister obrony Mariusz Błaszczak określił incydent jako "akt agresji" i "niezwykle niebezpieczny precedens".Międzynarodowa reakcja: Prezydent USA Donald Trump sugerował możliwość „błędu”, co zostało odrzucone przez polskich polityków, w tym Radosława Sikorskiego: „No, that wasn’t a mistake”. Kreml twierdził, iż incydent nie był celowy.Dezinformacja: Po incydencie pojawiła się fala fake newsów i propagandy. Premier Tusk oraz Sztab Generalny Wojska Polskiego apelowali o świadome podejście do informacji i ostrzegali przed szerzeniem rosyjskiej dezinformacji.Stanowisko Donalda Tuska: Premier wprost stwierdził, iż atak nie był przypadkowy: "We would also wish that the drone attack on Poland was a mistake. But it wasn’t. And we know it.", podkreślając powagę sytuacji.
Idź do oryginalnego materiału