Tusk zdecydował. Już oficjalnie wiadomo, kto pokieruje służbami specjalnymi

natemat.pl 1 miesiąc temu
Premier Donald Tusk powołał we wtorek szefów ABW, AW, CBA, SKW i SWW. Wszyscy od kilku miesięcy, a dokładnie od 19 grudnia byli pełniącymi obowiązki szefami tych służb.


Z informacji na stronie Kancelarii Premiera wynika, iż szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego został płk Rafał Syrysko, który wcześniej działał w pionie kontrwywiadu, bezpieczeństwa wewnętrznego, a także jako pełnomocnik ochrony informacji niejawnych w Urzędzie Ochrony Państwa i ABW.

Tusk powołał szefów służb. Chodzi o ABW, AW, CBA, SKW i SWW


"W fotelu szefa Agencji Wywiadu pozostaje płk Paweł Szota, który w służbie jest od 24 lat, początkowo jako oficer UOP, a potem Agencji Wywiadu" – podano w komunikacie.

Fot. Kancelaria Premiera


Centralnym Biurem Antykorupcyjnym pokieruje z kolei Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak, związana ze służbami mundurowymi od 20 lat – początkowo jako funkcjonariuszka policji, a od 2015 r. w CBA w delegaturze w Bydgoszczy.



Pracą Służby Kontrwywiadu Wojskowego zajmie się natomiast gen. Jarosław Stróżyk, który w swoim dorobku posiada doświadczenie między innymi jako attaché obrony przy ambasadzie RP w Waszyngtonie oraz zastępca dyrektora Międzynarodowego Sztabu Wojskowego NATO.

"Szefową Służby Wywiadu Wojskowego pozostaje płk Dorota Kawecka, w służbie od 2002 r., z doświadczeniem w pionie analitycznym, wywiadu radioelektronicznego SIGINT oraz w służbie zagranicznej Wojskowego Korpusu Dyplomatycznego w Londynie" – przekazała Kancelaria szefa rządu.

Przypomnijmy przy okazji, iż niedawno w wywiadzie w cyklu #TYLKONATEMAT sam minister-koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak opowiadał naszej redakcji, co się dzieje w służbach po rządach PiS.

Siemoniak: W ostatnich latach podejmowano próby upartyjnienia służb


Jakub Noch z naTemat.pl zapytał go wówczas, czy ufa ludziom, z którymi pracuje. – Nie jest żadną tajemnicą, iż w ostatnich latach podejmowano próby upartyjnienia służb, ale premier Donald Tusk już w pierwszych dniach po przejęciu władzy zaczął temu przeciwdziałać i podjął decyzję o powierzeniu obowiązków dowódczych w ABW, AW, SKW, SW i CBA nowym osobom – przypomniał Siemoniak.

I podkreślił: – Przy okazji pragnę zwrócić uwagę, iż mylą się ci, którzy to nam zarzucają upolitycznienie służb. Łatwo zauważyć, iż przy zmianach decydowało kryterium kompetencji. Wszyscy nowi dowódcy to ludzie niezwykle doświadczeni. Na przykład, stojący na czele SKW gen. Jarosław Stróżyk jest byłym wiceszefem zarządu wywiadu NATO.

Na uwagę dziennikarza naTemat.pl, iż mówi raczej dowódcach, a nie o funkcjonariuszach stwierdził, iż "nowi szefowie służb mają zaufanie premiera i czasem podejmują decyzje na dalszych poziomach". – O czymś takim, jak brak zaufania do polskich funkcjonariuszy nie ma jednak mowy. A jeżeli pojedyncze osoby działały z pobudek politycznych, wykaże to prowadzony audyt – wskazał.

Jednocześnie Siemoniak przypomniał, iż "w służbach specjalnych przeprowadzany jest dziś audyt generalny – bardzo dogłębny i obejmujący wszystkie aspekty działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego".

– To jest przedsięwzięcie wymagające dużego wysiłku, stąd i nakreśliliśmy w tej sprawie dość szeroki horyzont czasowy – do końca marca. Nie chodzi nam o znalezienie kilku haków na poprzedników, a poważne zbadanie pracy służb w minionych latach – poinformował.

Idź do oryginalnego materiału