Tylko on sprzeciwił się Putinowi i pozostał żywy. Prawdziwy Kozak. Dmitrij Kozak

dziennik.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Dmitrij Kozak i Władimir Putin / PAP Archiwalny / MIKHAIL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL


Dmitrij Kozak, były bliski współpracownik Władimira Putina, drugiego dnia inwazji na Ukrainę powiedział, iż nie zażąda od Kijowa poddania się, choćby jeżeli miałby zostać rozstrzelany – napisał w czwartek "New York Times". Później jednak Kozak przekazał Ukraińcom stanowisko Moskwy. Następnego dnia został odsunięty od negocjacji.
Idź do oryginalnego materiału