Co najmniej dziewięć osób zginęło w rosyjskim ataku na autobus z cywilami w okolicy Sum w północno-wschodniej Ukrainie. Cztery osoby zostały ranne – poinformowały w sobotę (17 maja) lokalne władze. Wcześniej podawano informację o ośmiu zabitych i pięciorgu rannych.
Wrogi dron uderzył w autobus w pobliżu Biłopilja, zabijając dziewięć osób i raniąc cztery. Autobus, który został zaatakowany przez Rosjan, jechał w kierunku Sum
– powiadomiła Wojskowa Administracja Obwodu Sumskiego w Telegramie.
Na miejsce zdarzenia pilnie wysłano medyków i ratowników – napisał na Facebooku Ołeh Hryhorow, gubernator obwodu sumskiego. – Ranni natychmiast trafili do szpitali
– dodał.
Rosyjski atak na cywilów w Sumach
Rosjanie przeprowadzili atak rosyjskim dronem kamikadze Lancet na autobus przewożący cywilów na trasie Biłopilja – Sumy – wyjaśniły władze Sum.
Dalsza część tekstu pod postem
Do ataku doszło kilka godzin po tym, jak Rosja i Ukraina przeprowadziły w Stambule pierwsze od trzech lat bezpośrednie rozmowy pokojowe.
Podczas prowadzonych w piątek rozmów delegacja Rosji zażądała wycofania ukraińskich wojsk z tych części obwodów ługańskiego, donieckiego, chersońskiego i zaporoskiego, których nie zdołała opanować i zagroziła okupacją obwodów charkowskiego i sumskiego w przypadku odmowy.