HUR ujawnia, iż na rosyjskim lotnisku w Rostowie nad Donem doszło do „zapalenia” i w efekcie zniszczenia stojącego na płycie portu myśliwca wielozadaniowego Su-30SM.
Według wstępnych szacunków maszyna jest warta choćby 50 milionów dolarów.
Rosja. Su-30SM w płomieniach? Wywiad Ukrainy donosi
„Rośnie skala sił gotowych stawić opór Kremlowi i przeprowadzić akty demilitaryzacji państwa agresora” – przekazuje w komunikacie Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy .
Nie wiadomo, w jakim stanie znajdowała się maszyna przed podpaleniem.
Archiwalne zdjęcia, pochodzące z serwisu Google Earth, wskazują, że samolot typoszeregu Su-27/30 znajdował się w tym miejscu co najmniej od 2021 roku – analizuje portal defence24.pl.
Wojna w Ukrainie. Rosja traci cenny sprzęt
To niejedyna taka strata Rosji. Jak podawał wcześniej serwis „Unian”, w kwietniu w obwodzie irkuckim niespodziewanie rozbił się bombowiec strategiczny Tu-22M3.
To właśnie te samoloty są wykorzystywane przez najeźdźców do masowego ostrzału Ukrainy.
Zobacz również:
Czarzasty w „Graffiti” o obniżeniu składki zdrowotnej: To jest zła ustawaPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas