

— Ukraina jest gotowa kupić co najmniej 10 systemów. Omówiłem to minimum z prezydentem (Donaldem) Trumpem podczas naszej rozmowy telefonicznej. Powiedział mi, iż Ameryka będzie nad tym pracować – powiedział Zełenski na konferencji prasowej.
— Jak dotąd nie mam żadnych dalszych informacji — dodał i zaznaczył, iż prowadzi „osobne rozmowy z krajami europejskimi, ponieważ jest to bardzo kosztowne”.
Zełenski w czwartek powtórzył swoją ofertę kupna 10 systemów Patriot, którą po raz pierwszy złożył Waszyngtonowi w zeszłym tygodniu. Wówczas prezydent USA Donald Trump, pytany przez dziennikarzy o tę kwestię, z przekąsem stwierdził: „on zawsze chce kupować rakiety”.
„Naprawdę tego potrzebujemy”. Apel Wołodymyra Zełenskiego
Jak pisze agencja AFP, analitycy szacują, iż eksport baterii Patriot może kosztować choćby 2,5 miliarda dolarów, a eksport każdego pocisku rakietowego do tego systemu kosztuje choćby 10 milionów dolarów.
W piątek Zełenski zwrócił się do sojuszników Ukrainy z prośbą o dostarczenie 10 dodatkowych systemów Patriot w związku ze wzrastającą liczbą rosyjskich ataków powietrznych.
– Naprawdę tego potrzebujemy – apelował w przemówieniu wideo skierowanym do Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, która obradowała w kwaterze głównej NATO w Brukseli.
W ciągu ostatnich trzech lat Ukraina otrzymała kilka baterii Patriot od Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Holandii i Rumunii.