Rosyjskie natarcia wyciskają z ukraińskich obrońców ostatnie rezerwy. Ale tam, gdzie nie można wygrać w otwartym starciu, wraca sprawdzona taktyka walki z silniejszym przeciwnikiem: wojna podjazdowa. Ukraina nie tylko się broni, ale kontratakuje. I robi to coraz głębiej, uderzając na rosyjskim terytorium, niekiedy setki kilometrów od linii frontu.