Siły ukraińskie schwytały dwóch północnokoreańskich żołnierzy walczących u boku rosyjskich bojowników w obwodzie kurskim. Wołodymyr Zełenski przekazał, iż jeńców przewieziono do Kijowa, gdzie udzielana jest im opieka medyczna. "Poleciłem SBU, aby zapewniła dziennikarzom dostęp do więźniów. Świat musi wiedzieć, co się dzieje" - podkreślił prezydent. Sama Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zaznacza, iż są to "niepodważalne dowody na udział Korei Północnej w wojnie".