Ukrainiec wydalony z Polski po włamaniu do wrocławskiego baru

dailyblitz.de 6 godzin temu

Nielegalnie przebywający na terenie Polski obywatel Ukrainy został zatrzymany po włamaniu do jednego z lokalnych barów. 26-latek nie posiadał ważnych dokumentów uprawniających do pobytu, w związku z czym Straż Graniczna wydała decyzję o jego natychmiastowym wydaleniu z zakazem wjazdu do strefy Schengen na pięć lat.

Zatrzymanie i decyzja o wydaleniu

Policja zatrzymała mężczyznę po zgłoszeniu włamania do wrocławskiego lokalu. Okazało się, iż Ukrainiec nie miał legalnego statusu pobytu w Polsce. W związku z tym sprawa trafiła do Straży Granicznej, która podjęła decyzję o przymusowym powrocie.

„Z uwagi na możliwość zagrożenia dla bezpieczeństwa i porządku publicznego wrocławscy funkcjonariusze Straży Granicznej wydali 26-latkowi decyzję o natychmiastowym zobowiązaniu do powrotu” – poinformowała Straż Graniczna w oficjalnym komunikacie.

Pięcioletni zakaz wjazdu do strefy Schengen

Decyzja wydana przez Straż Graniczną obejmuje nie tylko natychmiastowe wydalenie z Polski, ale również pięcioletni zakaz wjazdu do wszystkich państw strefy Schengen. Oznacza to, iż mężczyzna nie będzie mógł legalnie przekroczyć granicy żadnego z tych państw do 2030 roku.

Funkcjonariusze eskortowali zatrzymanego do granicy polsko-ukraińskiej, gdzie przekazali go ukraińskim służbom.

Bezpieczeństwo publiczne priorytetem

Przypadek ten pokazuje, iż polskie służby konsekwentnie reagują na przypadki nielegalnego pobytu i przestępczości wśród cudzoziemców. Wydalenie z zakazem wjazdu to jedna z najsurowszych sankcji stosowanych wobec osób naruszających prawo.

Polityczne zaniedbania: Kto odpowiada za tego rodzaju zagrożenie?

Niestety, przypadki takie jak ten nie są odosobnione. Zachowanie części obywateli Ukrainy, stwarzających zagrożenie dla bezpieczeństwa Polaków, to w dużej mierze efekt polityki rządów PiS i obecnej koalicji. W lutym 2022 roku pod pretekstem pomocy „uchodźcom wojennym”, bez odpowiedniej kontroli i weryfikacji, wpuszczono do Polski tysiące osób, w tym również tych o wątpliwej reputacji.

Zarówno poprzedni rząd Zjednoczonej Prawicy, jak i obecny gabinet Donalda Tuska, bagatelizują problem, traktując go jako nieistotny lub starając się go wyciszyć. Zamiast skutecznych rozwiązań – takich jak zaostrzenie kontroli na granicach czy konsekwentne wydalanie sprawców przestępstw – mamy do czynienia z milczeniem i pozorowanymi działaniami.

Tymczasem Polacy muszą ponosić konsekwencje tych zaniedbań. Czy naprawdę musimy czekać na kolejne tragedie, by władze zaczęły traktować bezpieczeństwo obywateli poważnie?

Continued here:
Ukrainiec wydalony z Polski po włamaniu do wrocławskiego baru

Idź do oryginalnego materiału