Ukrainka wpadła na granicy. W torbach miała 1,3 mln zł w gotówce

natemat.pl 3 godzin temu
Ponad 1,6 miliona złotych w niezadeklarowanej gotówce próbowały wywieźć z Polski dwie obywatelki Ukrainy. Obie zostały zatrzymane podczas kontroli granicznych w Medyce. Wiadomo już, jaką część kwoty zabezpieczono na poczet możliwej dalszej kary.


Funkcjonariusze Straży Granicznej i Służby Celno-Skarbowej z Medyki ujawnili dwie próby nielegalnego wywozu dużych sum gotówki z Polski na Ukrainę. Łączna wartość wykrytych środków przekroczyła 1,6 mln złotych.

Służby udaremniły przemyt gotówki na granicy z Ukrainą


Do pierwszego zdarzenia doszło 11 września na pieszym przejściu granicznym w Medyce. Podczas kontroli osób opuszczających terytorium Polski, funkcjonariusz Straży Granicznej wraz z owczarkiem niemieckim "Abi" wytypowali do sprawdzenia bagaże 40-letniej obywatelki Ukrainy. W trakcie wspólnej kontroli z funkcjonariuszami Służby Celno-Skarbowej okazało się, iż kobieta przewoziła 280 tys. dolarów oraz 80 tys. euro, łącznie ponad 1,3 mln zł w przeliczeniu.

Zgodnie z przepisami, gotówka w takiej wysokości powinna zostać zadeklarowana w ramach odprawy granicznej lub celnej. Kobieta nie dopełniła tego obowiązku. Na poczet grożącej jej kary zabezpieczono 80 tys. złotych. Sprawę prowadzi dalszym ciągu Służba Celno-Skarbowa.

Podobna sytuacja miała miejsce dzień później, również na pieszym przejściu granicznym w Medyce. Inna obywatelka Ukrainy próbowała przekroczyć granicę bez zgłoszenia środków pieniężnych o równowartości ponad 367 tys. złotych. W tym przypadku na poczet kary grzywny zabezpieczono 35 tys. zł.

Straż Graniczna przypomina, iż przewóz gotówki przez granicę Unii Europejskiej powyżej równowartości 10 tys. euro wymaga obowiązkowego zgłoszenia. Za naruszenie tych przepisów grożą wysokie kary pieniężne oraz przepadek środków.

Idź do oryginalnego materiału