

Przywódcy Stanów Zjednoczonych i Rosji zgodzili się we wtorek m.in., iż działania na rzecz pokoju w Ukrainie rozpoczną się od zawieszenia broni dotyczącego ataków na obiekty energetyki i infrastruktury. Mają zostać również podjęte negocjacje o rozejmie na Morzu Czarnym.
„Trumpowi spodobała się rozmowa z Putinem, który odrzucił rozejm w Ukrainie” – napisał portal Europejska Prawda, który specjalizuje się w stosunkach międzynarodowych.
Trump zadzwonił do Putina. „Rozmowa z dyktatorem”
Relacjonując rozmowę portal RBK-Ukraina zauważył natomiast, iż Rosja już wcześniej wielokrotnie składała oświadczenia o zaprzestaniu ataków na ukraińską infrastrukturę energetyczną.
„Obietnice te były jednak wielokrotnie łamane. Szczególnie wiosną ubiegłego roku rosyjskie ataki na sektor energetyczny doprowadziły do przerw w dostawach prądu na Ukrainie, które trwały od maja do września” – podkreślił RBK.
„Rozmowa z dyktatorem” – pod takim tytułem opisał rozmowę Trumpa serwis NV.ua. „Rosyjski dyktator Władimir Putin zażądał od prezydenta USA Donalda Trumpa odcięcia pomocy wojskowej i wymiany informacji wywiadowczych z Ukrainą” – napisał NV.
Komunikat Białego Domu po rozmowie Trump-Putin
Po rozmowie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem komunikat opublikowała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. „Obaj przywódcy zgodzili się, iż konflikt ten musi zakończyć się trwałym pokojem. Podkreślili również potrzebę poprawy stosunków dwustronnych między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Krew i pieniądze, które Ukraina i Rosja wydały na tę wojnę, lepiej byłoby przeznaczyć na potrzeby ich obywateli” — czytamy w oświadczeniu.
Jak podkreślono, „ten konflikt nigdy nie powinien się rozpocząć i powinien zostać zakończony dawno temu dzięki szczerym i uczciwym wysiłkom na rzecz pokoju”. Obaj przywódcy zgodzili się, iż „ruch na rzecz pokoju rozpocznie się od zawieszenia broni w kwestiach energetycznych i infrastrukturalnych, a także od negocjacji technicznych w sprawie wdrożenia zawieszenia broni na Morzu Czarnym, pełnego zawieszenia broni i trwałego pokoju”.
„Obaj przywódcy zgodzili się, iż przyszłość z poprawionymi stosunkami dwustronnymi między Stanami Zjednoczonymi a Rosją ma ogromny potencjał. Obejmuje to ogromne umowy gospodarcze i stabilność geopolityczną, gdy osiągnięty zostanie pokój” — czytamy w oświadczeniu Białego Domu.