Ultimatum Trumpa: Ukraina ma do czwartku na akceptację planu pokoju

upday.com 1 godzina temu
Zastępczyni stałego przedstawiciela Ukrainy przy ONZ przemawia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa dotyczącego planu pokojowego (Zdjęcie symboliczne) (Photo by Michael M. Santiago/Getty Images) Getty Images

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadeklarował gotowość do pracy nad pokojowym planem przedstawionym przez USA, po prawie godzinnej rozmowie z wiceprezydentem J.D. Vance'em i sekretarzem armii USA Danem Driscollem. Prezydent Donald Trump wyznaczył Ukrainie ultimatum: do czwartku kraj musi zaakceptować 28-punktowy plan negocjowany przez USA i Rosję.

Zełenski napisał na Telegramie: «Ukraina zawsze odnosiła i odnosi się z szacunkiem do pragnienia prezydenta Trumpa, by zakończyć przelew krwi, i pozytywnie przyjmujemy każdą realistyczną propozycję». Prezydent dodał: «Umówiliśmy się, iż wraz z Ameryką i Europą będziemy pracować na szczeblu doradców, aby droga do pokoju stała się rzeczywiście możliwa do realizacji».

Szczegóły planu pokojowego

Portal Axios opublikował w czwartek szczegóły 28-punktowego planu. Według ujawnionych informacji Ukraina miałaby zobowiązać się do niewstępowania do NATO, ograniczenia wojska do 600 tysięcy żołnierzy oraz ustąpienia części terytorium Rosji.

Plan przewiduje również długoterminową współpracę gospodarczą USA z Rosją w obszarach energetyki, zasobów naturalnych, infrastruktury, sztucznej inteligencji, centrów danych i projektów wydobycia metali ziem rzadkich w Arktyce. Punkt 26 zakłada pełną amnestię dla wszystkich stron konfliktu za czyny popełnione podczas wojny.

Trump ostrzegł, iż jeżeli Ukraina nie zaakceptuje planu, «straci je w bardzo krótkim czasie» – odpowiadając dziennikarzowi Fox News na uwagę o ustąpieniu terytoriów.

Obrona wiceprezydenta Vance'a

J.D. Vance bronił planu na platformie X w piątek, twierdząc iż krytyka wynika z «błędnego rozumienia» lub przeinaczenia faktów. Wiceprezydent napisał: «Istnieje mit, iż jeżeli tylko damy więcej pieniędzy, broni lub sankcji, zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki. Pokoju nie zaprowadzą nieudani dyplomaci ani politycy żyjący w krainie fantazji. Mogą go zaprowadzić inteligentni ludzie żyjący w realnym świecie».

Vance podkreślił, iż celem jest «wstrzymać zabijanie, zachowując jednocześnie suwerenność Ukrainy».

Stanowcza reakcja Nawrockiego

Polski prezydent Karol Nawrocki wydał w piątek wieczorem ostrą ocenę planu na platformie X. Napisał: «To Ukraina padła ofiarą zbrodniczej agresji Putina i to Ukraińcy, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych oraz państw UE, muszą mieć decydujący głos w rozmowach pokojowych».

Nawrocki zaznaczył: «Pojawiające się propozycje zakończenia rosyjskiej wojny przeciw Ukrainie muszą uwzględniać fakt, iż Rosja jest państwem niedotrzymującym umów». Prezydent dodał, iż «ceną za pokój nie może być w żaden sposób osiągnięcie celów strategicznych przez agresora, a agresorem była i jest Federacja Rosyjska».

Implikacje dla Polski

Analitycy Business Insider Polska ostrzegają, iż plan może poważnie wpłynąć na polską gospodarkę. Szczególny niepokój budzi propozycja preferencyjnego dostępu Ukrainy do rynku unijnego przed pełnym członkowstwem w UE, co mogłoby osłabić polskie sektory rolnictwa, budownictwa i transportu.

Plan zakłada również zniesienie sankcji wobec Rosji i długoterminową współpracę gospodarczą USA z Moskwą, co analitycy określają strategią «odwróconego Kissingera» – próbą odciągnięcia Rosji od Chin. Polska musi przygotować się na ochronę swoich interesów ekonomicznych, szczególnie w kontekście udziału w odbudowie Ukrainy z funduszami w wysokości 200 miliardów dolarów.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału