Unia Europejska porzuca rosyjski gaz. Historyczny zakaz przyjęty

euractiv.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/meet-your-mep/news/unia-europejska-porzuca-rosyjski-gaz-historyczny-zakaz-przyjety/


Unia Europejska zrobiła decydujący krok w stronę uniezależnienia się od rosyjskich surowców energetycznych. Rada UE i Parlament Europejski uzgodniły szczegóły rozporządzenia wprowadzającego trwały zakaz importu rosyjskiego gazu – zarówno LNG, jak i gazu rurociągowego.

„Zrobiliśmy to! Wysyłamy świąteczny „prezent” (prezydentowi Rosji Władimirowi –r ed.) Putinowi. Koniec z rosyjskim gazem w Unii Europejskiej! Właśnie zakończyliśmy negocjacje pomiędzy Parlamentem, Radą i Komisją. To była ciężka noc, ale liczy się finał”, napisał Borys Budka na platformie X.

Zakaz importu rosyjskiego gazu staje się jednym z kluczowych elementów planu REPowerEU, mającego przeciąć energetyczną zależność od Moskwy. „Parlament osiągnął rezultat, z którego możemy być bardzo zadowoleni. W końcu okazało się to prawdziwym dowodem europejskiej jedności”, ocenił Ville Niinistö z komisji ITRE.

Harmonogram jest jednoznaczny: import rosyjskiego LNG zostanie odcięty od europejskiego rynku do końca 2026 r., a dostawy gazu rurociągowego – do jesieni 2027 r. Krótkoterminowe kontrakty zawarte przed 17 czerwca 2025 r. wygasną jeszcze szybciej: od kwietnia 2026 r. dla LNG i od czerwca 2026 r. dla gazu rurociągowego. Długoterminowe umowy na LNG będą obowiązywać maksymalnie do stycznia 2027 r., a w przypadku gazociągów – do września lub listopada 2027 r.

„To wielkie zwycięstwo dla nas i dla całej Europy” – podkreślił duński minister klimatu Lars Aagaard, wskazując, iż zakończenie zależności od rosyjskiego gazu wzmacnia europejskie bezpieczeństwo energetyczne i dowodzi determinacji UE.

Według ekspertów Parlamentu przesunięcie pełnego zakazu o jeden kwartał oznacza około siedmiu miliardów euro mniej dla Moskwy. Inese Vaidere z komisji INTA szacuje, iż w końcowej fazie wycofywania Rosja będzie tracić co najmniej 400 mln euro miesięcznie. „Co oznacza, iż możemy wycofać się o jeden kwartał wcześniej? Oznacza to, iż Rosja nie otrzyma naszych pieniędzy na kontynuowanie wojny na Ukrainie” – zaznaczyła.

Koniec „turystyki regulacyjnej” i brak drogi odwrotu

Nowe przepisy wprowadzają zharmonizowany system kar w całej UE, który ma uniemożliwić firmom omijanie zakazu poprzez wybieranie najłagodniejszych przepisów krajowych.

Kluczowa jest również tak zwana klauzula zawieszająca, mająca trwale zamknąć drogę powrotu do rosyjskiego gazu. „Uczyniliśmy ją tak silną, iż nie wyobrażam sobie, jaka katastrofa musiałaby się wydarzyć, aby ponownie wrócić do rosyjskiego gazu” – powiedziała Vaidere.

Import surowca będzie wymagał wcześniejszych zezwoleń – miesiąc przed dostawą w przypadku gazu rosyjskiego i pięć dni w przypadku innych kierunków. Dla punktu Strandża 1 przewidziano termin siedmiu dni.

Negocjatorzy utrzymali zapis dający szczególną elastyczność krajom bez dostępu do morza – przede wszystkim Słowacji – aby mogły zawierać kontrakty do końca okresu przejściowego w gazociągach. W zamian Rada zgodziła się na wcześniejsze o ponad trzy miesiące uruchomienie pełnego zakazu.

Mechanizm zawieszenia zakazu w sytuacjach nadzwyczajnych pozostanie dopuszczalny, ale jego progi zaostrzono.

Dywersyfikacja obowiązkowa dla wszystkich

Rozporządzenie wymaga od państw członkowskich przygotowania planów dywersyfikacji dostaw gazu – obejmujących nowe kierunki importu, poprawę efektywności energetycznej oraz rozwój odnawialnych źródeł energii.

„Logiczne jest, aby wszystkie państwa członkowskie to zrobiły. Niektóre przez cały czas zużywają rosyjski gaz, nie będąc jego importerami, a jeżeli inne podejmą dobre działania na rzecz suwerenności energetycznej, pomoże to również tym krajom mieć alternatywy na rynkach europejskich” – argumentował Niinistö.

Stabilna większość i zjednoczony Parlament

Współsprawozdawcy podkreślają, iż porozumienie ma szerokie poparcie polityczne. Głosowanie w komisjach odbędzie się 11 grudnia, a następnie podczas grudniowej sesji plenarnej. „Mam dużą pewność, iż będzie to duża większość, ponieważ prawie nie było sprzeciwów wobec naszej pracy i tego rozporządzenia” – powiedziała Vaidere.

Niinistö podkreślił znaczenie jedności Parlamentu w negocjacjach:

„Osiągnęliśmy ten wynik także dlatego, iż Parlament był tak zjednoczony. Po stronie Parlamentu stała bardzo silna większość popierająca nasz mandat.”

Rosja już płaci rachunek

Porozumienie zapada w momencie, gdy rosyjskie przychody z eksportu paliw kopalnych i tak się kurczą. Według Centre for Research on Energy and Clean Air w 2025 r. spadły one o 18 proc., do najniższego poziomu od początku wojny.

Eksport gazu do Europy uległ zmniejszeniu z 3,32 do 3,01 mld mł między kwietniem a czerwcem, a przesył TurkStreamem spadł aż o 21 proc. W czerwcu Rosja zarabiała na eksporcie paliw średnio 593 mln euro dziennie, a UE była dopiero czwartym największym odbiorcą.

Najwięksi importerzy rosyjskich paliw w UE w czerwcu 2025 r. to Węgry (356 mln euro), Belgia (300 mln euro – wyłącznie LNG) oraz Francja (232 mln euro, również LNG).

Ropa naftowa kolejna na celowniku

Parlament uzyskał od Komisji zobowiązanie, iż na początku 2026 r. przedstawi projekt zakazu importu rosyjskiej ropy, który miałby wejść w życie najpóźniej do końca 2027 r.

„To niezwykłe osiągnięcie, wynikające z silnej pozycji negocjacyjnej Parlamentu. Udało nam się wysłać wyraźny sygnał, iż ropa również zostanie objęta zakazem” – ocenił Niinistö.

Współsprawozdawcy wskazują, iż deklaracja Komisji przypomina podejście przyjęte przy gazie – i otwiera drogę do pełnego zakazu importu.

Idź do oryginalnego materiału