Wojna na Ukrainie pokazała, iż integracja różnego typu pocisków na różnego typu wyrzutniach nie stanowi technicznego problemu. Tak naprawdę na przeszkodzie stają tylko prywatne interesy firm zbrojeniowych oraz politycy, którzy często bardziej kierują się prywatnymi fobiami niż szeroko pojętym bezpieczeństwem. Warto byłoby to zmienić. Zbliżający się szczyt NATO jest do tego doskonałą okazją.