Unijne sankcje na rosyjską energię z ograniczonym wpływem na rynek

300gospodarka.pl 4 godzin temu

Propozycja 19. pakietu sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji obejmuje m.in. zakaz importu skroplonego gazu ziemnego (LNG) z tego kraju do końca 2026 roku – rok wcześniej niż początkowo planowano. Według analizy Goldman Sachs, mimo iż rosyjski LNG odpowiada za blisko 20 proc. unijnego importu tego surowca, skutki zakazu będą ograniczone.

LNG: zmiana tras, nie podaży


Eksperci wskazują, iż zakaz importu LNG z Rosji spowoduje przede wszystkim zmianę kierunków dostaw, a nie spadek globalnej podaży. Rosyjskie wolumeny mogą trafić do Azji, podczas gdy Europa zwiększy zakupy m.in. z USA. Amerykańskie terminale są relatywnie blisko, a dodatkowo rośnie ich zdolność eksportowa.


Prognozy mówią jednak, iż import z USA nie osiągnie poziomu zakładanego w umowie handlowej UE-USA. choćby jeżeli wszystkie dostępne wolumeny LNG z USA trafiłyby do Europy, wartość importu energii z tego kraju wzrosłaby maksymalnie o 56 mld dolarów wobec 2024 roku, co nie pozwoli osiągnąć celu 250 mld dolarów rocznie w latach 2026-2028.

Sankcje na rosyjską ropę


Nowy pakiet zakłada również zakaz transakcji z Rosnieftem i Gazpromnieftem oraz sankcje wobec 118 tankowców przewożących rosyjską ropę. Goldman Sachs ocenia, iż wpływ na europejski rynek będzie marginalny. Eksport tych firm stanowi poniżej 1 proc. unijnego importu ropy.


Eksperci zwracają uwagę, iż pełny zakaz importu rosyjskiej ropy w UE jest mało prawdopodobny, ponieważ część państw – jak Węgry i Słowacja – w dużej mierze opiera się na dostawach z Rosji. Jednak choćby przy takim scenariuszu globalne dostawy ropy pozostałyby stabilne dzięki przekierowaniu przepływów – Europa mogłaby korzystać z dostaw z USA, a Rosja zwiększać sprzedaż do Azji.

Rynek ma stabilne fundamenty


Rosyjski LNG stanowi w tej chwili ok. 17 proc. unijnego importu LNG i 9 proc. całkowitej podaży gazu w UE. Długoterminowe prognozy wskazują, iż globalna podaż LNG będzie rosła do końca dekady, co ograniczy ryzyko wzrostu cen w Europie. Podobnie na rynku ropy przewidywany jest nadwyżkowy bilans, co zmniejsza prawdopodobieństwo znaczących turbulencji.


Według Goldman Sachs proponowane sankcje, choć istotne politycznie, nie doprowadzą do dużych zmian w bilansach energetycznych. Główne efekty będą widoczne w alokacji dostaw, a nie w całkowitej dostępności surowców.





  • Putin proponuje roczne przedłużenie traktatu New START. Stawia warunki dla USA

  • Trump bierze stronę Ukrainy, a Rosja planuje podwyżkę VAT na finansowanie wojny

  • Były kopalnie, a może być hub obronny. Województwo śląskie stoi przed szansą transformacji

Idź do oryginalnego materiału