Rzeczniczka Departamentu Stanu USA Tammy Bruce odpowiedziała na groźby rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa dotyczące upadku NATO. Ławrow twierdził, iż zwiększone wydatki obronne państw Sojuszu mogą doprowadzić do jego rozpadu.
«Wiemy, iż to, co najwyraźniej niepokoi Rosję, to fakt, iż NATO zamierza mocno powrócić do swoich pierwotnych korzeni, czyli odstraszania. I to właśnie jest zadaniem NATO, a postęp w ich zaangażowaniu w obronę jest niezwykły» - powiedziała Bruce.
USA w pełni popierają NATO
Amerykańska dyplomatka podkreśliła, iż Stany Zjednoczone w pełni wspierają Sojusz Północnoatlantycki. Według Bruce rola NATO jest «niezbędna dla bezpiecznej i stabilnej Europy».
«O to właśnie chodzi: o odstraszanie, a tego rodzaju wydatki na obronę pomagają to osiągnąć» - zaznaczyła rzeczniczka. Odmówiła jednocześnie wyjaśnienia słów prezydenta Donalda Trumpa, który stwierdził w piątek, iż Władimir Putin «znów szanuje» Amerykę.
Bruce komentuje słowa Trumpa
«Z oczywistych względów odmówię scharakteryzowania tego, co myśli najpotężniejszy człowiek świata, który ratuje ten kraj i świat, ale niedawno, 25 czerwca, powiedział: +uważam go - Putina - za człowieka, który jest zagubiony+» - wskazywała Bruce. Wypowiedź ta odnosiła się do wcześniejszych słów amerykańskiego prezydenta o rosyjskim przywódcy.
Siergiej Ławrow oświadczył w poniedziałek, iż zwiększanie wydatków zbrojeniowych państw NATO może doprowadzić Sojusz do upadku. Minister komentował wypowiedź szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego, który przypomniał, iż ZSRR rozpadł się, nie wytrzymując kosztów wyścigu zbrojeń.
Rosyjski minister odpowiada Sikorskiemu
Rosyjski minister stwierdził, iż skoro Sikorski «jest takim wróżbitą, to pewnie przewiduje, iż katastrofalny wzrost wydatków na zbrojenia państw NATO może finalnie doprowadzić do upadku» Sojuszu. Słowo «katastrofalny» zostało użyte przez Ławrowa, jak podaje PAP.
Wypowiedź rosyjskiego ministra stanowi odpowiedź na wcześniejsze słowa polskiego szefa dyplomacji o upadku Związku Radzieckiego z powodu nadmiernych wydatków militarnych. Wymiana zdań między dyplomatami pokazuje rosnące napięcia wokół kwestii wydatków obronnych NATO.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.
