Stany Zjednoczone nałożyły potężne sankcje na dwa największe rosyjskie koncerny naftowe Rosnieft i Łukoil oraz 34 ich spółki zależne. Według ministerstwa finansów USA decyzja ma powstrzymać finansowanie rosyjskiej machiny wojennej przez sektor energetyczny.
"Nadszedł czas, aby powstrzymać zabijanie i natychmiast wprowadzić zawieszenie broni" - powiedział minister finansów Scott Bessent. Minister dodał: "Biorąc pod uwagę odmowę prezydenta Putina zakończenia tej bezsensownej wojny, ministerstwo finansów nakłada sankcje na dwie największe rosyjskie firmy naftowe, które finansują machinę wojenną Kremla."
Potwierdzenie przez Trumpa
Prezydent Donald Trump potwierdził sankcje podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem. Amerykański prezydent wyraził nadzieję, iż restrykcje nie będą musiały pozostać w mocy zbyt długo.
"To ogromne sankcje. Są bardzo duże, skierowane przeciwko dwóm dużym koncernom naftowym. I mamy nadzieję, iż nie potrwają długo. Mamy nadzieję, iż wojna zostanie zakończona" - powiedział Trump.
Pierwsza decyzja nowej administracji
Ogłoszone restrykcje to pierwsze sankcje przeciwko rosyjskim podmiotom nałożone przez drugą administrację Trumpa. Wcześniej prezydent Joe Biden tuż przed opuszczeniem urzędu ogłosił duże sankcje przeciwko rosyjskiemu sektorowi naftowemu, obejmując Gazprom-Nieft i szereg tankowców z "floty cieni".
Nowe restrykcje odcinają koncerny od amerykańskiej technologii oraz narażają firmy prowadzące interesy z rosyjskimi gigantami na sankcje wtórne. Trump stwierdził również, iż Indie zgodziły się zakończyć prawie wszystkie zakupy rosyjskiej ropy do końca roku, choć Indie dotąd nie potwierdziły tej informacji.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (SI).
