Kolejne ograniczenie dostaw broni dla Ukrainy to najnowszy ruch Waszyngtonu, który cuchnie zimnym pragmatyzmem i jest ciosem dla Ukrainy, desperacko walczącej z nieustannymi atakami Rosji. Cynizm Amerykanów jest jednocześnie naiwnością — trudno zrozumieć dlaczego oczekują, iż ustępstwa wobec Rosji złagodzą imperialistyczne zapędy Władimira Putina.